Tak jak w poprzednich wpisach miało być "TOP 3", ale trudno mi było wybrać tylko po trzy, nawet w podziale na kategorie wiekowe, bo każda z tych wspaniałych książeczek zasługuje na choćby parę słów należnych jej pochwał i jak najszerszą promocję :)
Dlatego zdecydowałam się w tym zestawieniu zarekomendować wam po prostu wszystkie te, spośród przeczytanych przeze mnie w 2023 po raz pierwszy, które oceniłam na co najmniej 8 gwiazdek (w skali 1-10).
Na początek też mały disclaimer - ze względów zawodowych zwracam uwagę na to, czy książeczkę da się wykorzystać do celów terapeutycznych, do pracy z dzieckiem, żeby lepiej radziło sobie z różnymi trudnościami rozwojowymi, a z upodobań osobistych - na walory artystyczne lub nowatorstwo ilustracji. Dlatego taka tematyka będzie na tej liście dominować. Co oczywiście nie znaczy, że nie są przy tym bardzo przyjemne, zabawne i wspaniałe literacko. W książeczkach dla dzieci można mieć wszystko! :)
To zaczynamy :)
Mój absolutny faworyt i numer 1 zeszłego roku to:
(werble!!!)
- "Śnieżny miś" Tony Mitton, o misiu, który idzie przez śnieg szukając miejsca dla siebie. Można czytać od kołyski aż po grób, bo każdy z nas czasem czuje się samotny i potrzebuje się poczuć lepiej. Wspaniałe ilustracje dopełniają tekst, ale i na podstawie obrazków dziecko może samo opowiedzieć sobie tę historię, więc jeśli chcecie namówić do samodzielnego czytania już 2-latka, to może być dobry start.
Poniżej moje propozycje, wiek oczywiście szacunkowy, sami najlepiej znacie potrzeby swojego malucha.
Wiek 3+
- "Gdzie jest moja córka?" Iwona Chmielewska, pomysł na ilustracje wyszywane ze szmatek - bomba! a oswajanie z niepełnosprawnością można zacząć od najmłodszych lat.
- "Leśne głupki" Małgorzata Strzałkowska, a tu inny pomysł na ilustracje ze skrawków tkanin, też interesujące. Do tego przezabawnie rymowane przygody "leśnych głupków", które okazują się wcale nie takie głupie, jak myślicie... Wyposaża dziecko w świadomość, że nie można kogoś negatywnie oceniać, gdy nie znamy pełnego obrazu sytuacji, bo można się mocno pomylić.
- "Gryzmoł" Dorota Gellner, czy utalentowany artystycznie chłopiec o przezwisku Gryzmoł dostałby diagnozę ADHD? Od ręki! Czy to jest jakiś problem? Dla niego - żaden! ;) Plus 10 do samoakceptacji.
- "Pan Miś chrapie" Karma Wilson, miś śpi, a jego przyjaciele martwią się, że wcale nie chce się obudzić. Urocze ilustracje i rewelacyjnie przetłumaczony rymowany tekst. Dobre na dobranoc.
- "Wieloryb, który chciał więcej" Rachel Bright, czy wciąż nowe przedmioty dają szczęście i dlaczego nie, czyli pierwszy poradnik antykonsumpcjonizmu dla twojego przedszkolaka.
- "Jak schować Lwa przed Babcią?" Helen Stephens, czyli dlaczego babcie i wnuczki powinny trzymać się razem.
- "Sam i Julia w muzeum" Karina Schaapman, jeśli jeszcze nie znacie przygód dwóch włóczkowych myszek z serii "Mysi domek", to możecie zacząć nawet od szóstego tomu, wszystkie równie świetne.
- "Jak być prawdziwym mężczyzną" Scott Stuart, chcecie synka wychować na zdrową emocjonalnie ludzką jednostkę? To przeczytajcie mu to koniecznie.
Wiek 6+
- "Biblioteka Astrid" Martin Widmark, genialne ilustracje Emilii Dziubak - mała Astrid próbuje znaleźć książkę, która zaciekawiłaby jej wybrednego kota. Czy jej się uda?
- "O dziewczynce, która chciała ocalić książki" Klaus Hagerup, co się staje z książkami w bibliotece, których już nikt nie chce czytać? Thriller dla przedszkolaków.
- "Sklep z babciami" Dominika Gałka, nie masz babci? To sobie kup! W promocji, od razu trzy w cenie jednej ;) Zdrowa reakcja na poczucie osamotnienia. W wypadku książeczek dla dzieci wiek bohatera zazwyczaj odpowiada domyślnemu wiekowi czytelnika. Tutaj chłopiec ma 10 lat, ale ze względu na tematykę i ilustracje książeczkę bym rekomendowała nawet młodszym dzieciom.
Wiek 10+
Młodzieżowe/YA
- "Niedźwiedź i słowik" Katherine Arden, pierwszy tom Trylogii Zimowej Nocy (plus oczywiście wszystkie kolejne), porywające fantasy oparte na staroruskich baśniach i tradycjach ludowych. W zasadzie origin story Śnieżynki, towarzyszki Dziadka Mroza (rosyjskiego odpowiednika świętego Mikołaja).
- "Kosiarze" Neal Shusterman, pierwszy tom trylogii Żniwa Śmierci, fantastyka/sf podążająca myślą za konceptem, że w dalekiej przyszłości ludzkości udało się wyeliminować wojny, choroby i kalectwo, ciała jesteśmy w stanie naprawiać z dowolnych uszkodzeń (ewentualnie zabierze to tylko nieco więcej czasu), więc wszyscy żyjemy długo i szczęśliwie, praktycznie nieśmiertelni. I wtedy co?
- "Heartstopper" Alice Oseman, seria komiksów i film na Netflixie na ich podstawie. Historia pierwszej miłości dwóch nastoletnich chłopców, urocze i przesłodkie, chociaż nie stroni od poruszania też trudniejszych wątków, typu szkolne nękanie, zaburzenia odżywiania czy oczywiste w tym wieku konflikty z rodzicami.
I coś specjalnego, gdy szukacie prezentu na Dzień Matki
- "Mama" Helene Delforge, proza poetycka o tym, czym jest macierzyństwo i kim jest mama, plus przepiękne całostronicowe ilustracje Quentina Grebana pokazujące portrety mam z różnych stron swiata.
- "Życie" Lisa Aisato, ilustrowane przez autorkę refleksje na temat różnych etapów naszego ludzkiego życia od dzieciństwa aż po kres, czasem zabawne, a czasem wzruszające. Każda strona nadaje się do tego, żeby ją oprawić w ramkę i powiesić jako obraz.
A jak dzieci wreszcie poszły spać i szukacie czegoś do poczytania dla siebie, to polecanki znajdziecie w poprzednich postach:
TOP 3 BELETRYSTYKA
TOP 3 ROZRYWKA
W następnym odcinku będzie coś z książek non-fiction, reportaże, popularnonaukowe, takie tam :)