Panna Barbara z Horodyszcza, śliczna potomkini świetnego niegdyś rodu, ciężko pracuje, by utrzymać ojcowiznę. Choć pomaga jej w tym poczciwy pan Baha i niezastąpiony Szymon Łabędzki, jest zdana przede wszystkim na siebie. Bez słowa skargi opiekuje się chorym ojcem, dzielnie walcząc z codziennością i spłatami kolejnych lichwiarskich pożyczek. Basia to nie jedyna heroiczna postać kobieca. Szacunek budzi też baba, trzymając w ryzach cały chłopski ród i budząca respekt najbardziej hardych jego przedstawicieli. Wyróżnia się także majętna Nika - mądra nowoczesna dziewczyna, której bogactwo nie przewróciło w głowie. Wszystkie trzy udowadniają, że kobiecość to nie tylko wdzięk, ale też ogromna siła. Taka, która zasługuje na największy szacunek.
"Miłe tu są stosunki i położenie! To życie tutejsze robi na mnie wrażenie losu człowieka w zimie i lesie opadniętego przez zgłodniałe wilki: pożarły już jego konia i już jego samego szarpią. Jak hart trzeba mieć, by to znosić!
- To nie hart, to obowiązek tylko - spokojnie odparła panna Barbara.
Stały, rozmawiając, obok drzwi, poza które zerkała Nika."