Powieść Iwaszkiewicza mówi o niepokoju współczesnym. Jej postaci szamocą się lub dręczą, życie i świat im się wymyka, nie znajdują żadnego oporu wobec zawsze niespodzianej rzeczywistości, która nimi miota jak liściem z homerowego porównania.
"Zmowa mężczyzn", lekka i błaha w wielu szczegółach, nabiera nieprzeciętnego znaczenia przez nurtujący w niej motyw: owo umykanie rzeczywistości z rąk, które jej nie umieją kształtować według jakiegoś twórczego ideału.
Jan Parandowski, "Pamiętnik Warszawski", 1930
"Zmowa mężczyzn" [1930] kontynuowała zapowiedziany w powieści "Księżyc wschodzi" zwrot ku zwykłości, codzienności. Dotyczy to zarówno zabiegów stylistycznych, jak i wyboru bohaterów, sposobów kreowania postaci...
Chronologicznie "Zmowa mężczyzn" otwiera w literaturze dwudziestolecia międzywojennego pewien etap doświadczeń - rozgoryczenia i niepokoju, który przyniósł w rezultacie wyraźną zmianę charakteru literatury, zwłaszcza prozy. Penetracja życia społecznego stała się wówczas źródłem literatury oskarżycielskiej i często pesymistycznej. W tym sensie "Zmowa mężczyzn" wyraża ten sam niepokój, któremu dali wyraz w swych utworach Kruczkowski i Wasilewska, Nałkowska i Uniłowski, Gombrowicz i Schulz.
Stanisław Burkot, "Prozaicy dwudziestolecia międzywojennego", 1972