Największa jej niespodzianka: atrakcyjna literackość listów Wincentego Burka, on sprostał tak wielkiemu epistolografowi jak Jarosław Iwaszkiewicz.[...] Pisują do siebie dwaj ludzie suwerenni, wzajemnie sobie życzliwi, wzajemnie się szanujący, ich długotrwały kontakt korespondencyjny jest w najlepszym gatunku, ma w sobie niespotykaną dziś szlachetność. Henryk Bereza o korespondencji Wincentego Burka i Jarosława Iwaszkiewicza
"Pisują do siebie dwaj ludzie suwerenni, wzajemnie sobie życzliwi, wzajemnie się szanujący, ich długotrwały kontakt korespondencyjny jest w najlepszym gatunku, ma w sobie niespotykaną dziś szlachetność." (Henryk Bereza)
"Pisują do siebie dwaj ludzie suwerenni, wzajemnie sobie życzliwi, wzajemnie się szanujący, ich długotrwały kontakt korespondencyjny jest w najlepszym gatunku, ma w sobie niespotykaną dziś szlachetność." (Henryk Bereza)