Co zrobi dziewczyna, którą wystawi facet i to w najbardziej perfidny sposób – zostawiając ją przed ołtarzem, narażając na wyśmianie? Corina postanawia uciec, zmienić otoczenie i odciąć się od przeszłości.
W nowym miejscu poznaje Parkera Rain’a i jak się szybko okazuje tę dwójkę zaczyna doganiać ich przeszłość i w całej tej historii są punkty, które łączą tę dwójkę, chociaż wcześniej nie mieli o sobie pojęcia. Wplątano ich w intrygę, w której ludzkie życie okazuję się być ceną. Oboje są narażeni na śmiertelne niebezpieczeństwo, pytanie czy jest ktoś, kto pomoże im zatrzymać tą spiralę nienawiści i kto tak naprawdę stoi za unicestwieniu Parkera i Coriny?
Anna Wolf stworzyła całkiem fajną historię, która opowiada o niezwykle trudnym doświadczeniu jakim jest odrzucenie przez osobę, która się kochało i z którą chciało się tworzyć wspólna przyszłość. To również książka o życiu z łatką mordercy, o zaszufladkowaniu i postrzeganiu ludzi tylko poprzez to co działo się w przeszłości.
Autorka pięknie pokazała jak odzyskuje się chęć do życia i nadzieję na nowe, lepsze życie, kiedy na horyzoncie pojawia się ktoś komu chcemy zaufać, ktoś kto nie ocenia nas przez pryzmat tego co posiadamy, ale przez to jakim jesteśmy człowiekiem. Ile radości przynosi fakt, że mamy komu zaufać i na kim polegać. No i najważniejsza lekcja wynikająca z tej historii – zawsze należy mówić prawdę, nawet jeżeli jest ona niewygodna i niełatwa.
...