Książki Ryszarda Ćwirleja z policjantką Anetą Nowak to trzeci cykl tego autora i drugi w kolejności mój ulubiony.
Bo jednak milicjanci z Poznania nadal rządzą!
Tutaj też ich zresztą spotykamy, starszych i w nieco innych rolach w nowych czasach (mamy już rok 2012). Obecnie główną bohaterką jest młoda policjantka – Aneta, wchodząca dopiero w rolę śledczej. Ma wyraźnie duże zdolności do tej roboty, ale jest dziewczyną, do tego młodą, musi się przebijać i powalczyć, aby nie skończyło się na kupowaniu drożdżówek kolegom.
Ten watek – traktowania kobiet w męskim środowisku zawodowym – jest pokazany przez Autora sympatycznie, z pewnym poczuciem humoru, ale moim zdaniem zbyt optymistycznie, niestety 😊 Koledzy i przełożeni zbyt szybko odpuszczają swoje seksistowskie zachowania i odzywki. W życiu tak różowo jest rzadko…
Lecz jest to tylko jeden z wątków i chwała autorowi, że go w ogóle podjął.
Bardzo lubię u Ryszarda Ćwirleja gdy puszcza do nas oko, wplata żart pomiędzy frazy. Gdy na przykład odnosi się do fenomenu polskich kryminałów, które tak bardzo zyskały na popularności w ostatnich latach. Każe bohaterce czytać serię kolegi po piórze albo wkłada w jej usta stwierdzenie, że jej bystrość wynika ze znajomości polskiej literatury kryminalnej 😂 😂👍 Cudo!
Autor ma też dryg do humoru sytuacyjnego. Ale najważniejsze, że dawki humoru są w porcjach wyważonych. Ta książka to nie ma być komedia kryminalna. H...