Starsza sierżant Aneta Nowak potrafi zaleźć za skórę, ale trafiła na starych wyjadaczy z poznańskiej komendy Policji i została przyjęta do "sfory". Razem muszą rozwikłać kilka spraw, które pozornie nie mając związku, zagadkowo łączą się ze sobą. Jednocześnie razem z tymi, którzy odeszli ze służby, muszą bronić dobrego imienia kolegi, posądzonego o współpracę ze Służbą Bezpieczeństwa.
Mała, ruda, pyskata, kocha motocykle...jak tu się nie zakochać? Jeżeli miałabym wymienić polskich pisarzy kryminałów, którzy kreują najbarwniejszych bohaterów, to Ryszard Ćwirlej byłby chyba na szczycie tej listy. Każda z postaci tu opisana ma swój charakter, swoje zaplecze, sposób mówienia i zachowania, charakterystyczny tylko dla niej. Fakt, że opisywanie szczegółowo postaci, pojawiających się nawet marginalnie, znacznie powiększa objętość książki, ale styl pisania autora sprawia, że czyta się ją bardzo szybko i z dużą przyjemnością.