Piękny król lew. Chociaż przez to że korona jest zielona przypomniał mi się stary kawał o babie. Chociaż w tym wypadku to: Przychodzi lew do weterynarza; Co panu jest?- pyta weterynarz. Na to żaba - Coś mi się do pięty przylepiło.
Ślepa jestem, przepraszam.