To było moje pierwsze spotkanie z autorem i od razu podkreślę NIE OSTATNIE.
Książka, która trzyma w napięciu, książka, która ma prawdę bez owijania w bawełnę. Cała akcja, postacie są mega wyraziści i autentyczne. Opis książki dostępny jest wszędzie, więc szybko i łatwo możecie przeczytać.
Czytając to czułam, że sama biorę udział i staram się rozwikłać zagadkę. W książce między rozdziałami pokazane są realne statystyki na temat porwań i realnego odzyskania dziecka przez rodziców. Nie miałam pojęcia o takich liczbach. Będąc mamą nie wyobrażam sobie, że nagle wpada ktoś do domu i porywa mi dziecko mordując przy tym męża itp. nie wyobrażam sobie w ogóle mierzyć się z tym problemem!!
Książka dla osób, które są mocne psychicznie, bo sceny pokazane czasem są drastyczne. Mocna akcja i realizm daje tej książce moc i pewność, że długo będziecie o niej myśleć.
Autor trafia na moją półkę ulubionych pisarzy, ponieważ widzę, że nie boi się poruszać trudnych rzeczy i to jest na wielki plus. Sprawdźcie, a gwarantuje, że każda kartka przyprawi was o pozytywny zawrót głowy, pomimo, że temat będzie trudny.
Problem zaginięć dzieci dotyka cały świat, ale w książce spotkamy tez inny problem, a mianowicie dilerstwo, korupcja, matactwa na wysoką skalę oraz nałóg narkotykowy, to jak bardzo można w niego wpaść nie wiedząc, kiedy. Moją ulubienicą jest Sandra Milton, czyli siostra zaginionej dziewczyny, która jako dz...