99 ofiar Tytusa Mayera

"Marcel Moss"
8.2 /10
Ocena 8.2 na 10 możliwych
Na podstawie 42 ocen kanapowiczów
99 ofiar Tytusa Mayera
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
8.2 /10
Ocena 8.2 na 10 możliwych
Na podstawie 42 ocen kanapowiczów

Opis

Była prezenterka Julia Karpiel postanawia wskrzesić swoją karierę, publikując autoryzowaną biografię Tytusa Mayera – seryjnego mordercy zwanego „Bydlakiem z Chełma”. Dwadzieścia pięć lat wcześniej Mayer został skazany na dożywocie w związku z wyjątkowo brutalnym morderstwem dwóch osób, jednak niektórzy twierdzą, że rzeczywista liczba jego ofiar może sięgać nawet stu.

Wkrótce Julia spotyka się z Mayerem, który przez następne dni opowiada jej ze szczegółami swoją przerażającą historię. Kobieta uświadamia sobie, że człowiek, którego wszyscy mają za chodzącego diabła, sam wielokrotnie padł w swoim życiu ofiarą jeszcze gorszych potworów. Tylko czy ból zadawany nam przez innych może usprawiedliwić naszą własną agresję?

Gdy Julii wydaje się, że zebrała wystarczająco dużo materiału, Mayer wyjawia jej swój najgłębiej skrywany, szokujący sekret. Informacja ta sprawia, że kobieta zadaje sobie pytanie, czy warto odgrzebywać pamięć o człowieku, który był zdolny do takich okrucieństw. Zwłaszcza, że czuje, iż Mayer i tak nie powiedział jej wszystkiego…

ILE OSÓB TAK NAPRAWDĘ ZABIŁ TYTUS MAYER?
Data wydania: 2023-10-25
ISBN: 978-83-8357-038-9, 9788383570389
Wydawnictwo: Filia
Kategoria: Sensacja Thriller
Stron: 320
dodana przez: Vernau

Autor

"Marcel Moss" "Marcel Moss" Marcel Moss to pseudonim tajemniczego autora facebookowego profilu ZWIERZENIE. Jego książki „Nie odpisuj” i „Nie patrz” podbiły listy bestsellerów i sprowokowały czytelników i internautów do gorących dyskusji na ważne tematy społeczne, takie jak prz...

Pozostałe książki:

Nie wiesz wszystkiego Nie odpisuj Pokaż mi Nie wiesz nic Nie patrz Wszyscy muszą zginąć Utraceni Mroczne sekrety Nie krzycz Mój ostatni miesiąc Idealna para Zaginieni Nie wiesz dlaczego Mordercze instynkty Niewinni 99 ofiar Tytusa Mayera Furia Dom do wynajęcia Już nikt mnie nie skrzywdzi Porwani Nasz pierwszy rok Polana Seryjni mordercy The Candidates. Panna Richwood Dobrzy uczniowie nie zabijają Przeklęci Gdy zamknę oczy Zbrodnia i kara
Wszystkie książki "Marcel Moss"

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Czy mordercy można współczuć? Pełna kontrowersji historia Tytusa Mayera.

WYBÓR REDAKCJI
3.02.2024

Marcel Moss to jeden z lepszych i poczytniejszych pisarzy tego pokolenia. Jego książki jednocześnie zachwycają i przerażają, budząc spore kontrowersje. Autora można kochać lub nienawidzić - swoją twórczością wzbudza tak duże kontrowersje, ale jednocześnie nie boi się poruszać trudnych i niewygodnych współczesnych tematów jakie dotykają przeważnie ... Recenzja książki 99 ofiar Tytusa Mayera

@Marcela@Marcela × 18

Ofiary Tytusa.

12.02.2024

"99 ofiar Tytusa Mayera" Marcela Mossa to wciągająca powieść kryminalna, która nie tylko prowadzi przez labirynt zbrodni, ale również stawia pytania o naturę ludzkiej złości i moralności. Główna bohaterka, Julia Karpiel, staje w obliczu mrocznej historii seryjnego mordercy, próbując odkryć prawdę o jego działaniach. Autor umiejętnie buduje napięc... Recenzja książki 99 ofiar Tytusa Mayera

@Malwi@Malwi × 31

MARCEL MOSS - 99 OFIAR TYTUSA MAYERA - Mocne uderzenie, gigantyczna dawka emocji, która zaspo...

31.01.2024

Mocne uderzenie, gigantyczna dawka emocji, która zaspokoi największego miłośnika historii wymykających się z granic tabu. @Obrazek Tutus Mayer to bezwzględny morderca skazany na dożywocie, którego historia długo odbijała się echem dzięki mediom- dziennikarzom szukającym sensacji i tematów, które pozwoliłby pójść o szczebel wyżej w swojej karie... Recenzja książki 99 ofiar Tytusa Mayera

× 10

„Jestem złem. Demonem zemsty, który nie spocznie, dopóki nie odpowie krwią na krew. Krzywdą n...

3.11.2023

„99 ofiar Tytusa Mayera" to już 20. książka mojego ulubionego autora Marcela Mossa, któremu kibicuje od samego początku jego kariery. To jeden z tych autorów, który w swoich powieściach nie boi się poruszać tematów tabu oraz jest to pisarz, którego historie nie raz spowodowały, że musiałam zbierać szczękę z podłogi przez zaskakujący finał. Czy... Recenzja książki 99 ofiar Tytusa Mayera

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@Logana
2023-10-20
6 /10
Przeczytane

Na początku tego roku sąd podjął decyzję o przedterminowym zwolnieniu seryjnego polskiego mordercy Bydlaka z Chełma, Tytusa Mayera. Mężczyzna został skazany za dwa zabójstwa, ale sugerowano, że ofiar mogła być setka. Sam skazany unikał komentowania. Milczał aż do teraz. Dzien­ni­kar­ka, Julia Kar­piel, postanawia dociec prawdy bezpośrednio od Mayera i napisać o tym książkę.

"Dziś je­stem innym czło­wie­kiem, spo­koj­niej­szym i bar­dziej świa­do­mym sie­bie. Od­cię­cie się na wiele lat przy­nio­sło mi tak bar­dzo upra­gnio­ny spo­kój. Tylko co się sta­nie, jeśli wy­wiad z Julią Kar­piel roz­dra­pie dawne rany i obu­dzi śpią­ce gdzieś na dnie mojej pod­świa­do­mo­ści de­mo­ny? Wiem bo­wiem, że nigdy się ich cał­kiem nie po­zby­łem."

Ta powieść najmniej mi się podobała z książek autora, które czytałam. Była prosta, co w tym przypadku wywarło negatywne wrażenie. Fabuła to chronologicznie opowiadane losy Tytusa, które początek miały w jego dzieciństwie. Historia z młodzieńczych lat trwała przez około połowę książki, a ja miałam wrażenie przytłaczania. Ciężko było się przez nie przebić. Miałam wrażenie, że jest tego za dużo.
Później historia zaczęła mnie wciągać, ale nadal była toporna w prostocie. Finał zaskakuje, ale ten nie dał rady uratować ogólnego wrażenia.

× 29 | link |
@agnieszkamts
2024-06-23
10 /10
Przeczytane

Książka Marcela Mossa, w której autor ukazuje jak traumatyczne wydarzenia z przeszłości zostawiają trwałe zniszczenia w psychice ludzkiej. Książka bywa odrażająca i przerażająca, jest pełna smutku i okrucieństwa, jednak przyciąga jak magnes, czyta się ją z zapartym tchem. Seryjny morderca opowiada historię swojego życia, odkrywając ze szczegółami swoje przerażające zbrodnie wywołując na nas odbiorcach ciarki. Wydarzenia z którymi musiał zmierzyć się jako dziecko czy nastolatek powodują, że nie dziwię się że wyrósł na bestię w ludzkiej skórze, chociaż nie znajduję usprawiedliwienia na tak brutalne i bestialskie zachowania.To doskonały thriller który wyzwala mnóstwo emocji i niedowierzania.Zakończenie wbija w fotel - z pewnością będzie szokiem. Zdecydowanie polecam osobom które lubią "mocne" książki 🫣 będziecie zadowoleni 😁

× 9 | link |
@Marcela
2024-02-03
9 /10
Przeczytane

"99 ofiar Tytusa Mayera" to książka dla ludzi o mocnych nerwach. Skierowana do czytelnika lubującego się w makabrycznych opisach, nie bojącego się rozlewu krwi i takiego, który lubi niebanalne postacie. Zdecydowanie nie polecam tej książki wrażliwcom. Omijajcie ją raczej szerokim łukiem. Natomiast fani autora będą zachwyceni. Jedna z lepszych książek Marcela Mossa. Polecam serdecznie :).

× 9 | link |
@Zaczytany.pingwinek
2023-12-28
8 /10
Przeczytane

" 99 Ofiar Tytusa Mayera" ~ M. Moss

[...] Jestem złem. Demonem zemsty, który nie spocznę dopóki nie odpowie krwią na krew. Krzywdą za krzywdę.


Była prezenterka Julia Karpiel postanawia wskrzesić swoją karierę, publikując autoryzowaną biografię Tytusa Mayera – seryjnego mordercy zwanego „Bydlakiem z Chełma”. Dwadzieścia pięć lat wcześniej Mayer został skazany na dożywocie w związku z wyjątkowo brutalnym morderstwem dwóch osób, jednak niektórzy twierdzą, że rzeczywista liczba jego ofiar może sięgać nawet stu.
Wkrótce Julia spotyka się z Mayerem, który przez następne dni opowiada jej ze szczegółami swoją przerażającą historię. Kobieta uświadamia sobie, że człowiek, którego wszyscy mają za chodzącego diabła, sam wielokrotnie padł w swoim życiu ofiarą jeszcze gorszych potworów. Tylko czy ból zadawany nam przez innych może usprawiedliwić naszą własną agresję?
Gdy Julii wydaje się, że zebrała wystarczająco dużo materiału, Mayer wyjawia jej swój najgłębiej skrywany, szokujący sekret. Informacja ta sprawia, że kobieta zadaje sobie pytanie, czy warto odgrzebywać pamięć o człowieku, który był zdolny do takich okrucieństw. Zwłaszcza, że czuje, iż Mayer i tak nie powiedział jej wszystkiego…
Ile osób tak naprawdę zabił Tytus Mayer?


▫️▪️Recenzja ▪️▫️

Kiedy przeczytałam opis tej książki czułam, że to będzie coś potężnego. Kiedy dotarło do mnie kto jest autorem praktycznie oszalałam.

Nie zastanawiałam się długo, bo pióro ...

× 3 | link |
@ania13080_wp.pl
@ania13080_wp.pl
2023-10-25
9 /10

Z wcześniejszymi dziełami autora miłości nie było. Jednak gdy @filiamrocznastrona wysłała mi propozycję współpracy przy tej pozycji - opis przekonał mnie, że warto spróbować, bo będzie to coś innego.

I zdecydowanie było warto.

Tu mini ostrzeżenie - książka zawiera sporo bardzo brutalnych scen. Ja lubię czasem zapuścić się w tak krwawe i miażdżące meandry ludzkiego okrucieństwa, jednak nie wszyscy będą w stanie przez nie przebrnąć.

Sama fabuła jest świetnie dopracowana. Napięcie wciąga nas niczym bagno pochłaniające obciążone zwłoki. Jeśli tylko zamoczymy stopy, nie wyrwiemy się, póki nie sięgniemy dna.

Zakończenie jest moim zdaniem najlepszym, najbardziej zaskakującym elementem książki. Nie powiem więcej, by nie psuć czytania, ale uwierzcie mi - w życiu bym na takie nie wpadła!

Całość oceniam jako jedną z topowych książek tego gatunku, które czytałam w tym roku.

I gratuluję @marcelmoss.autor tak dobrego dzieła.

× 3 | link |
@ewfor
2023-12-16
7 /10
Przeczytane

Jeżeli ktoś planuje sięgnąć po tę lekturę, proponuję najpierw odpowiedzieć sobie na pytanie czy ma dostatecznie silne nerwy. To nie jest książka lekka, łatwa i przyjemna, chociaż ja przeczytałam ją jednym tchem.
Nietuzinkowa fabuła zapewne przerazi i zszokuje wielu czytelników, a zakończenie sprawi, że długo po odłożeniu przeczytanej już książki będziecie o niej myśleli.
Czy Tytus Meyer faktycznie zamordował 99 osób, czy tylko poddał się medialnej manipulacji?
Marcel Moss podjął się głębokiej analizy ludzkiego umysłu, stworzył potwora, który uwierzył w wyobrażenia, czując satysfakcję z tego, że może poszczycić się czymś, na co ktoś inny nie miałby odwagi. Jednak czy kreując się na potwora główny bohater próbował na własną rękę wymierzyć sprawiedliwość, czy tylko próbował zagłuszyć wspomnienia przeszłości, które w brutalny sposób wywarły wpływ na jego dorosłą osobowość?
Przyznam szczerze, że dawno nie czytałam tak mocnej emocjonalnie lektury.
Autor przedstawił głównego bohatera jako psychopatycznego mordercę, ale czy Tytus Mayer faktycznie był takim sadystą?
Czytając tę powieść można mieć bardzo mieszane uczucia względem Tytusa, z jednej strony można czuć żal i współczucie zagłębiając się w jego trudne dzieciństwo, pełne strachu i bólu. Odbiera się takiego człowieka z dużą dawką współczucia. Ale z drugiej strony czytając o bestialstwie jakiego się dopuścił, nie ma dla takiego człowieka krzty litości. A prawda? Jaka była prawda dotycząca tego mężczy...

× 2 | link |
@przyrodazksiazka
2023-11-13
10 /10
Przeczytane

Przeczytałam już sporo książek autora, ale tą uważam za najbardziej niepokojącą. Czytając ją miałam ogromne nerwy i stres, bo autor przedłożył tu super mega mocne napięcie, które celowo manewrując akcją, wciąż podkręcał. Zaczęło się dosyć niewinnie, gdyż wpierw mamy suche fakty odnośnie treści, a następnie czytamy o Bydlaku z Chełma, który jest w szpitalu. W wyniku pewnych okoliczności chce udzielić wywiadu spalonej przez media redaktorce, która opowieścią o oprawcy chce ponownie wrócić na salony. Co się stało, że już tam nie jest dowiemy się z jej opowieści. Ich rozmowy nagrywa, by nie pominąć żadnego szczegółu. Tutaj opowieść będzie się rozpoczynała trochę wzruszająco, lecz coś ją przerwie. Następnie kobieta zmieni początek historii, a my będziemy w ogromnej niepewności, gdyż już wkręciliśmy się we wzruszające elementy historii, którą mają dokończyć później. Wejdziemy na tory przeszłe, gdzie oprawca przytacza dawne wydarzenia jakby się działy obecnie. To wtedy popełnia pierwszy błąd i nie chcąc się bardziej upodlić rzuca pierwsze kłamstwo, które waży jego dalsze losy.
Historia naprawdę hipnotyzuje od pierwszej strony. Co ciekawe, znając myśli oprawcy możemy w połowie spodziewać się prawdy, bo czy drugą połowę dostrzeżecie, to zależy tylko od czytelnika. Z pewnością nie da się odłożyć jej na bok, ale nie wiem czemu miałam wrażenie, że po części tą historię już znam. I czemu tak jest, to wciąż nie potrafię sobie na to odpowiedzieć.
Opowieść w książce niby jest je...

× 2 | link |
@etiudyliterackie
2024-01-11
8 /10

Kim był Bydlak Z Chełma?

Skazany: Tytus Mayer, ur. 15.04.1952 w Warszawie
Wyrok: dożywotnie pozbawienie wolności

Po dwudziestu pięciu latach odsiadki, w roku 2023, sąd wypuszcza na wolność Mayera.

Jest wielu okrutnych zbrodniarzy, o których słyszał cały świat, bo kto nie zna takich nazwisk, czy pseudonimów jak Ted Bundy, Jeffrey Dahmer, Kuba Rozpruwacz, Zodiak, Ed Gein, Henry Lee Lucas i Ottis Toole. Powstały o nich książki, seriale, filmy… ale dzisiaj nie o nich, dzisiaj skupmy się na „naszym podwórku”, bo tu do Polski zło w ludzkiej postaci, również dotarło… choć przykład Mayera to fikcja literacka, to nie należy jej bagatelizować, bo taki złoczyńca może chodzić ulicami Twojego miasta…

Czy człowiek od razu rodzi się zły, czy może środowisko go takim kształtuje?
W przypadku Tytusa Mayera zdecydowanie bardziej adekwatne jest to drugie stwierdzenie…

Morderca w końcu się odezwał, w końcu opowiedział swoja historię.
Młoda dziennikarka, która próbuje ratować swoją karierę postanawia przeprowadzić wywiad z osobą, która może mieć na sumieniu nawet sto dusz… dzieci, nastolatków, dorosłych, ludzi starszych. Nie miał litości dla nikogo, ręka nigdy mu nie zadrżała… ale wróćmy do początków, a te kryją się w latach jego dzieciństwa. Na swojej drodze spotkał wiele brutalności i zła, jego życie wyglądało jak piekło, a oprawca… oprawcy, bo było ich kilku, w ciągu jego życia, zostawili w nim na zawsze mroczny ślad. Czy zatem krzyw...

× 2 | link |
@aniabex
2023-10-26
8 /10

„(…) rozpacz budzi w ludziach bestialstwo, o istnieniu którego nie mieli pojęcia”.

Poznajcie Tytusa Mayera. Dziś już trochę podstarzałego typa, ale kiedyś budzącego grozę okrutnego seryjnego mordercę siejącego postrach w całym kraju. W 1998 r. skazany na dożywocie mężczyzna, jakimś cudem, po 25 latach odsiadki, został przedterminowo wypuszczony na wolność. Fuksem dostał szansę na spokojne przeżycie starości i.. przypomnienie o sobie światu.

Posłuchajcie spowiedzi „Bydlaka z Chełma” razem z piszącą jego biografię byłą prezenterką próbującą tą sensacją wskrzesić własną karierę - Julią Karpiel.

Odkryjcie, ile tak naprawdę na sumieniu ma człowiek skazany za wyjątkowo brutalne morderstwa dwóch osób, a posądzany o popełnienie ich o wiele większej ilości..
Zważcie na szali własnego sumienia mroczną historię „spragnionego krwi kata”, który kiedyś był „normalnym” dzieckiem, kochającym synem, troskliwym starszym bratem, przeciętnym uczniem, fajnym kolegą..

Usłyszcie opowieść o jego traumatycznych doświadczeniach i najszczęśliwszych chwilach w życiu.

Wsłuchajcie się w jego „manifest do zepsutego świata”.. w traktat o „walce o równowagę”, pozew o utracie panowania nad emocjami, wizję o pragnieniu „porządkowania własnego chaosu”.. autorską filozofię „harmonii”..

Czy to wyznanie da mu spokój ducha, czy wręcz rozdrapie stare rany i obudzi śpiące w podświadomości mordercy demony zła..?

Marcel Moss zamyka nas w klaustrofo...

× 1 | link |
@ksiazka_ukryta_w_puszczy
2024-05-17
9 /10

Gdy zaczęłam czytać "99 ofiar Tytusa Mayera" byłam pewna, że trafiłam na true crime, aż w pewnym momencie nastąpił pewien zwrot akcji, że nie wiedziałam, co dokładnie się stało, fabuła zmieniła zwrot o 180°. Totalnie dałam się zmanipulować autorowi, do tego stopnia, że po przeczytaniu nadal nie wiem, czy Tytus jest postacią realną, czy wykreowaną na potrzeby historii. Historii, która po przeczytaniu każdej kolejnej strony, jeszcze bardziej szokuje i pobudza wyobraźnię.
.
Do tej pory, czytając jakiekolwiek książki true crime, nie czułam do morderców nic oprócz obrzydzenia i pogardy do nich. W przypadku Tytusa oraz odkrywania jego historii z dzieciństwa i dorosłego życia, chyba po raz pierwszy było mi go po prostu szkoda. To, co przeszedł on z rąk swojego ojca oprawcy, który był katem dla niego i jego matki, w późniejszym czasie śmierć matki i samobójstwo siostry doprowadziły go do obłędu. Słysząc w głowie głosy, namawiające go wymierzenia sprawiedliwości na osobach, które doprowadziły do śmierci jego siostry, Tytus zaczął mordować w imię zemsty.
.
Zakończenie totalnie rozwaliło mój obraz tej historii, szczękę do tej pory zbieram z podłogi po przeczytaniu, a raczej odsłuchaniu audiobooka tej książki. Przyznam, że miałam chwilową myśl, aby opierdzielić autora, za taki przekręt i zrobienie mnie ( jak i wielu innych czytelników) w balona, udało Ci się to zrobić Marcel z wielką gracją brawo Ty👏
.
Świetna książka, nieszczędząca w brutalne opisy, trzymają...

× 1 | link |
@Zakreconaa_19
2023-11-22
9 /10
Przeczytane



"𝐾𝑎ż𝑑𝑦 𝑝𝑟𝑎𝑔𝑛𝑖𝑒 𝑚𝑜𝑗𝑒𝑗 𝑘𝑟𝑤𝑖. 𝐴 𝑡𝑒𝑛, 𝑘𝑡𝑜 𝑝𝑖𝑒𝑟𝑤𝑠𝑧𝑦 𝑗ą 𝑝𝑟𝑧𝑒𝑙𝑒𝑗𝑒, 𝑠𝑡𝑎𝑛𝑖𝑒 𝑠𝑖ę 𝑙𝑒𝑔𝑒𝑛𝑑ą."

"99 Ofiar Tytusa Mayera" to najnowsza książka @marcelmoss.autor . Jest genialna, przerażająca, mroczna, pełna tajemnic i trzymająca w napięciu do ostatniej strony.

Początkowo nie wiedziałam co o niej sądzić. Sam początek był dosyć lekki jak na taką książkę i jej tematykę. Autor stopniowo dawkował nam wszelkie informacje dzięki czemu napięcie w trakcie czytania książki było cały czas odczuwalne. Tytus Mayer zwany Bydlakiem z Chełma po 25-latach wychodzi na wolność. Prezenterka Julia Karpiel postanawia się z nim spotkać i napisać biografię o seryjnym mordercy.
Na początku poznajemy historię z dzieciństwa głównego bohatera. Gdy sytuacja finansowa rodziców Tytusa się pogorszyła, na barki chłopaka spoczęło zbyt wiele obowiązków. Nie miał on łatwego dzieciństwa. Często był bity. Jedyne czego pragnął to aby jego siostra była bezpieczna. Wiele przykrych zdarzeń odbiło się na Tytusie. Ale czy te wydarzenia, które miały miejsce w jego życiu usprawiedliwiają jego poczyniania? Czy aby się zemścić trzeba zabijać z zimną krwią?

#99ofiartytusamayera jest dla osób o mocnych nerwach. Znajduje się w niej kilka bardzo mocnych opisów. Autor z dokładnością opisuje brutalne morderstwa popełnione przez Tytusa ale rozdział pt. "Skóra" również należy do tych potwornych.

#marcelmoss stworzył tak genialną książkę i tak wykreował bohatera, że momentami nie wiedziałam cz...

× 1 | link |
VA
@valleyof_books
2023-11-09
8 /10

Julia chcąc ratować swoją karierę decyduje się na publikację biografii seryjnego mordercy Tytusa Mayera. Został on skazany za brutalne morderstwo na dożywocie, jednak liczba jego ofiar może sięgać nawet stu. Kobieta postanawia lepiej zapoznać się z tymi wydarzeniami, dlatego spotyka się z Tytusem, a ten opowiada jej swoją historię. Julia szybko uświadamia sobie, że morderca sam niejednokrotnie padł ofiarą brutalnych przestępstw, czy to go jednak usprawiedliwia? Pewnego razu Tytus wyjawia swoją najgłębiej skrywaną tajemnicę, która zasiewa niepewność w dziewczynie do tego stopnia, że ta ma wątpliwości czy warto odgrzebywać tą historię.

Chyba nie jestem jedyną osobą, która po przeczytaniu opisu myślała, że jest to książka oparta na faktach. Jak ogromne było moje zdziwienie, gdy okazało się, że historia została wymyślona przez Pana Marcela. Tutaj wielki ukłon, bo przez cały czas czytania książki miałam gdzieś z tyłu głowy, że historia wydarzyła się naprawdę, co momentami wzbudzało jeszcze większy niepokój. Miałam okazję czytać już wiele kryminałów, ale ten dosłownie wbił mnie w fotel! Historia jest bardzo brutalna, a opisy zbrodni niezwykle rzeczywiste. Zakończenie jest tak fenomenalne, że właściwie brak mi słów! Autor rozegrał to mistrzowsko i mam nadzieję, że to początek świetnej serii!

× 1 | link |
@pola841
2024-02-04
6 /10
Przeczytane

Jakiś czas temu udało mi się nadrobić wszystkie książki Marcela Mossa. "99 ofiar Tytusa Mayera", był ostatnią pozycją która została mi do zaliczenia. Wysłuchałam tej powieści w kilka godzin i to na raz. To jedna z najmocjenszych historii autora.

Mayer jest legendą. Aktualnie przebywa w szpitalu, bo ma drobne problemy ze zdrowiem, ale odbył już swoją karę. Jego życiem zainteresowała się młoda dziennikarka, która pragnie przedstawić biografię mordercy. Po raz pierwszy światło dzienne ma ujrzeć prawdziwa, przerażająca historia Meyera...

Bardzo szybko zagłębiłam się w fabułę. W ogóle nie miałam problemu by się w nią całkowicie wgryźć. Zresztą już nie raz autor udowodnił mi, że jego styl jest dość przystępny. Natomiast sama historia wywołuje ciarki na plecach. Wszelkiego rodzaju opisy oraz zamiary mordercy sprawiały, że nie raz wzdrygałam się podczas słuchania. Byłam przygotowana, że ta książka nie będzie lekka, bo żadna powieść tego autora taka nie jest, ale mam wrażenie, że tutaj pisarz przekroczył kolejne granice. Oczywiście zakończenie mnie zupełnie zaskoczyło i czegoś takiego się nie spodziewałam. Ale troszkę byłam zawiedziona. Spodziewałam się niespodzianki, ale raczej nie takiej. Mimo wszystko, książka jest warta polecenia jeśli lubicie przeczytać coś mocniejszego.

× 1 | link |
@lukaszgrudzinski21
@lukaszgrudzinski21
2023-11-27
8 /10

Czekałam na kolejną mroczną książkę autora i się doczekałam.

Chociaż mogę stwierdzić, że oczekiwałam czegoś innego.
Po tytule i nagłówku wyobraziłam sobie historie i wiele się myliłam.

Książka jest w formie obecnej, w której bohaterka przeprowadza wywiad z Tytusem, a rozdziały opowiadają przeszłość i są to rozdziały książki. Bardzo fajny pomysł. Poznajemy ciemną stronę dzieciństwa bohatera. Są tam sceny okrutne jak pedofilia. Później życie w więzieniu, gdzie są momenty brutalne i obrzydliwe.

Szybko morderstwa się nie pojawiają, lecz później przyspieszamy tępo i dowiadujemy się o zemstach Tytusa i jego powodów.

Gdy już pod koniec myślałam, że nic mnie nie zaskoczy, autor kolejny raz zrzucił na mnie bombę. Nie ogarniałam. Mój mózg parował od tych wydarzeń. Fabułą znowu tak namieszał i faktami, że sama zaczęłam myśleć, co było prawda, a co kłamstwem.

Po książkach autora zawsze mam kaca książkowego i tak samo było tym razem. Gdy myślę, że już niczym mnie nie zaskoczy to zbieram szczękę z podłogi za chwilę.

Kolejna znakomita książka.

A czy faktycznie jest ofiar 99 musicie sami się przekonać.

× 1 | link |
@paulaczyta
2023-11-06
7 /10

Julia, była prezenterka publikuje biografie Tytusa, seryjnego mordercy, który wiele lat wcześniej został skazany na dożywocie za brutalne morderstwo dwójki ludzi.

Ale ile tak naprawdę było ofiar? Niektórzy mówią, że nawet blisko setki. Julia osobiście spotyka się z mordercą, poznaje jego szczegółową historie i widzi, że Tytus San wcześniej padł ofiarą gorących od siebie

Tylko czy cierpnie może usprawiedliwić agresję?

Kolejne fakty, które poznaje Julia da coraz to bardziej szokujące, aż kobieta zaczyna się zastanawiać, czy nie popełniła błędy, rozgrzebują przeszłość

Jest to bardzo mroczna historia. Ukazuje trochę ludzka psychikę, jak ból zadawany przez i buch wpływa na chęć zemsty. Mamy też wiele tajemnic, szokujących zdarzeń i akcji trzymającej w napięciu.

× 1 | link |
Zaloguj się aby zobaczyć więcej

Cytaty z książki

Jestem złem. Demonem zemsty, który nie spocznie, dopóki nie odpowie krwią na krew. Krzywdą na krzywdę... 
Dodaj cytat
© 2007 - 2024 nakanapie.pl