Przeczytane
Przeczytane w 2018
Dzieci, młodzież
Magdalena Witkiewicz "Lilka i spółka”
Spędzać wakacje u nielubianej ciotki Jadźki, razem z Wojtkiem, wychwalanym przez ciotkę – to nie jest odpoczynek, na który zgadzają się Wiktoria, Lilianna i Mateusz. Oni mieli nadzieję pojechać do ukochanej cioci Franki, niestety rodzice postawili na swoim. Nasza trójka będzie robiła wszystko, byleby tylko zostać wysłanym do Amalki. Ciocia Jadzia obiecała im, że jeżeli będą się źle zachowywać zostaną odesłane. I jak myślicie co wymyśliły ….. ? Dodatkowo zyskują niespodziewanego sprzymierzeńca, a razem z nim muszą zmierzyć się z elementem przestępczym, dokładnie z napadywaczką bankierską. +Ponadto Rutinoscorbin, Witamina i Rapahacholin, to koty, które stają się tymi ukochanymi nie tylko przez rodzeństwo.
Tym razem bohaterką i narratorką jest Lilianna, uczennica klasy drugiej, która obserwuje wraz z rodzeństwem otaczającą ją rzeczywistość, przezabawnie ją komentując. Rodzeństwo jej kibicuje, „wór cnot” Wojtek pomaga, a dorośli – policjant, mimowolnie zostają wciągnięci w zabawę. Wiktoria to prawe dorosła modelka, a Mateusz, wiecznie głodny jest rodzinnym aniołkiem. Autorka opisała świat dzieci, tak jak one go widzą, są szczere do bólu, odczytują rozmowy dorosłych dosłownie, a nieporozumienia biorą bardzo na serio. Ciepło autorka nakreśliła zależności rodzinne, kochająca, bezpieczna, pełna miłości i zrozumienia jest rodzina naszych bohaterów.
„Mama zawsze wszystko wie najlepiej. Tacie czasami się zdaje, że coś wie, ale i tak zaws...