Osiemnastoletnia Dorota zakochuje się w przystojnym doktorancie informatyki, nie bacząc na to, ze jej wybranek jest... Arabem. Chłopaka nie akceptuje ani jej matka, ani otoczenie. Kiedy Dorota zachodzi w ciążę, Ahmed jej się oświadcza...
Nie mam najmniejszych wątpliwości, że tego chcę i że ten mężczyzna jest właśnie tym jednym jedynym, wymarzonym księciem z bajki. Ahmed bierze mnie na ręce i zanosi do sypialni. Przytłumione światło rzuca blask na wielkie łoże. Powoli ściąga ze mnie piękną wieczorową suknię, tak jakby nie chciał jej uszkodzić lub pragnął przedłużyć tę chwilę w nieskończoność. Znów brakuje mi tchu i kręci mi się w głowie. Płonę z namiętności i najchętniej rzuciłabym się na niego w dzikim szale. On zaś delikatnie całuje moją szyję i podąża w pieszczotach w dół.