Nie ukrywam, że miałam lekkie obawy przed tym, że zaczynam czytać książkę od drugiego tomu. Czy w ogóle to udźwignę? Czy już na początku się nie pogubię? Na szczęście nie doświadczyłam tego problemu. Jeśli nie przeczytaliście pierwszej części, czyli ,,Narkoza”, nic straconego, nie powinniście się tego obawiać. Po prostu czytajcie!
,,N...