Avatar @mrocznestrony

@mrocznestrony

41 obserwujących.
Kanapowicz od ponad 3 lat. Ostatnio tutaj około 2 godziny temu.
mroczne_strony
mroczne-strony.blogspot.com
Napisz wiadomość
Obserwuj
41 obserwujących.
Kanapowicz od ponad 3 lat. Ostatnio tutaj około 2 godziny temu.
sobota, 15 lutego 2025

📼 SFILMOWANI ③: "Bielmo" (2022)

West Point, rok 1830. Jeden z kadetów Amerykańskiej Akademii Wojskowej popełnia samobójstwo, a wkrótce jego ciało zostaje wykradzione i pozbawione serca. Dowództwo chcąc uniknąć skandalu i politycznych reperkusji angażuje w śledztwo emerytowanego konstabla Augustusa Landora. Ten, z pomocą kadeta Edgara Allana Poe, stara się rozwikłać zagadkę śmierci młodego mężczyzny oraz zbezczeszczenia jego zwłok...

Gdy pierwszy raz zajrzałem do powieści „Bielmo”, a było to jakoś tak w okolicach października, gdy Wydawnictwo Zysk i S-ka zaproponowało mi objęcie tego tytułu patronatem medialnym od razu rzucił mi się w oczy surowy, chłodny i niedostępny klimat tej opowieści. Lubię taką atmosferę i byłem ciekaw czy Scottowi Cooperowi udało się ją odtworzyć na ekranie. W jakiejś mierze na pewno, choć myślę, że to głównie za sprawą przepięknych zdjęć Masanobu Takayanagiego, który już wcześniej pracował z Cooperem, m.in. przy takich filmach jak „Pakt z diabłem” czy „Zrodzony w ogniu”. Do tego dochodzi całkiem niezła obsada, choć właściwie całe show kradnie nie odtwórca głównej roli czyli Christian Bale, który jest tu świetny, lecz wcielający się w Poe'go Harry Melling, którego możecie kojarzyć jako kuzyna Harry'ego Pottera, tego, no wiecie, podłego małego gnojka. Reszta na czele z Gillian Anderson i Robertem Duvallem, jest prawie niewidoczna, a szkoda.

„Bielmo” jest filmem przyzwoicie nakręconą ekranizacją. Oczywiście, scenariusz to nie książka i wiele rzeczy pominięto, a inne zmieniono, aby lepiej się oglądało. I faktycznie, ogląda się całkiem nieźle. Plus jest taki, że Netflix nie epatuje tu swoją poprawnością polityczną. Minus – pominięty ważny element zakończenia i - w porównaniu z powieścią - mniejsze zaangażowanie bohaterów w relacje między sobą.

W skrócie: jest dobrze, ale powieść Louisa Bayarda jednak lepsza niż jej ekranizacja.

 

💀💀💀💀💀💀❌❌❌❌ 6/10

 

📚 Recenzja książki

#bielmo#ekranizacja#kryminal#kryminalretro#poe#sfilmowani
× 3
Komentarze

Archiwum

© 2007 - 2025 nakanapie.pl