Dzień dobry! 😃
Jak minął Wam weekend? Odpoczęliście? Czytaliście? 😁
⭐RECENZJA⭐
Oliwia zaczyna nową wakacyjną pracę u bogatych Leśniewiczów. Ma się opiekować małą dziewczynką. Jednak życie ma dla niej też coś dodatkowo. Co takiego? Przekonajcie się sami, czytając tę powieść 😜
🌳🌲
@anna.langner_ znów zachwyca! Jestem pod ogromnym wrażeniem świetnego i przyjemnego pióra autorki, dzięki któremu książkę czyta się w mgnieniu oka. Historia w ów powieści wydawała mi się znana, tak jakbym gdzieś już coś podobnego czytała, albo widziała. Jednak kompletnie mi to nie przeszkadzało. Czytając tę lekturę nie ma mowy o nudzie 😜 Cały czas coś się dzieje, nie wiemy, co się zaraz wydarzy, czym nasze postacie nas zaskoczoną. Ogólnie bohaterów polubiłam, chociaż momentami irytowali mnie niemiłosiernie, ale chyba tak miało być. Wydaje mi się, że lepiej nawet jak troszkę wkurzają, bo lepiej się ich zapamięta 😅 Opisy scen seksu daje tej lekturze wiele, a wyobraźnia przy nich działa nieźle 🙈 Nie zdradzę Wam szczegółów, ale była tam jedna opisana scena, która podobała mi się i szkoda, że była taka krótka (rozdział 28, kto czytał, ten wie 😜). Ogólnie przyjemnie czytało mi się tę powieść. Ale! No właśnie 😅 Było parę niuansów, które troszkę mnie zmartwiły 🤔 A mianowicie, niektóre rzeczy nie zostały wyjaśnione, ani pociągnięte dalej, co powoduje pewien niedosyt 🤷🏻♀️ Aaa szkoda, bo można było nieźle to rozegrać. Jest też jedna sprawa, która mnie zmartwiła, ale nie mo...