Wyzwanie: 20 książek na rok 2024
Jejku, dziewczyny jesteście Wielkie 😀
Bardzo Wam dziękuję. "Imię róży", to nawet mam na półce, może jednak czas po nią sięgnąć. Tylko mam wydanie z takimi małymi literkami, co to zniechęcają do czytania. Dałyście mi taki wybór, że mam o czym myśleć. Jeszcze raz wielkie DZIĘKUJĘ.
Imię róży czytałam już 3 razy, jest to niesamowita, niezapomniana książka. Poczekam jeszcze parę lat i znowu po nią sięgnę. Gorąco Ci ją polecam, naprawdę warto ją przeczytać.
Zarzucimy @Kate77 tytułami i do końca roku będzie czytała tylko o średniowieczu ;)
Tu jeszcze mała lista ode mnie:
https://nakanapie.pl/ISIA/blog/sredniowiecze-w-pieciu-smakach
@Asamitt
a zapraszam serdecznie, to dla wszystkich chętnych jest :)
@ISIA i inne piękne kobiety, dzięki Wam chyba pokocham średniowiecze. Tyle pozycji do przewertowania. Może powinnam zacząć szyć suknie i strugać łuk? W końcu Russell Crowe, jako Robin Hood, całkiem dobrze strzelał z łuku 😂
To ja dziś dodaję dwie książki do wyzwania.
Do punktu 18: " Książka, która na raz spełnia dwa tematy zeszłorocznego wyzwania" (z wyzwania z 2023 r. punkt 20 'Książka, której bohaterem jest zwierzę' i punkt 10 'Książka, która cieszy lub śmieszy"
Wojciech Cesarz i Katarzyna Terechowicz 'Zapiski wrednego kota'.
Do punktu 19 i 20, czyli książka wydana po raz pierwszy w 2024 i książka z okolicy, w której spędzaliśmy urlop:
Sylwia Kubik 'W cieniu Majdanka'.
Tarnowola jest o jakieś 30 km ode mnie, ale to ten sam rejon, a ja nigdzie nie wyjeżdżałam. Mój jedyny urlop to było pojechanie do Zamościa, a i tam nasi bohaterowie byli. Więc pasuje.
Do każdego punktu jest jedna oddzielna książka, nie można łączyć punktów. "W cieniu Majdanku" musisz przypisać albo do 19 punktu albo 20 punktu. Za każdą przeczytaną książką edytujesz wpis z listą wyzwań i tam dodajesz te książki.
1. Książka, której fabuła łączy się ze światem sztuki (poprzez miejsce, postać bohatera lub dzieło sztuki).
2. Biografia/wspomnienia osoby, która miała wpływ na losy świata (polityk, wynalazca, uczony, filozof, teolog, wojskowy, kobieta).
3. Książka, której tytuł zawiera nazwę geograficzną.
4. Książka, której akcja dzieje się w średniowieczu (V - XV w.)
Kazimierz Bunsch 'Dzikowy skarb' i następne z serii.
5. Książka autora, którego nazwisko zaczyna się na pierwszą literę mojego imienia.
6. Książka z gatunku "true crime'.
7. Książka z oceną 10/10 z półki 'Przeczytane' wybranego Kanapowicza.
8. Książka, która ma w tytule owoc.
9. Książka poetycka - poemat, zbiór wierszy, proza poetycka.
10. Książka o sporcie, lub której autorem jest sportowiec.
11. Książka laureata nagrody Angelusa.
12. Książka, w której tytule lub treści pojawia się smok.
13. Książka o historii Polski lub z historią naszego kraju w tle.
14. Książka jednego z patronów literackich roku 2024 (Melchior Wańkowicz, Teodor Tomasz Jeż, Kazimierz Wierzyński, Marek Hłasko).
15. Książka autora z Australii lub Oceanii.
Mógłby spaść śniegJessica Au
16. Książka z jednowyrazowym tytułem długim na minimalnie 4 sylaby.
17. Książka, która w tytule ma “jeśli" lub "gdyby".
18. Książka, która na raz spełnia dwa tematy zeszłorocznego wyzwania.
(z wyzwania z 2023 r. punkt 20 'Książka, której bohaterem jest zwierzę' i punkt 10 'Książka, która cieszy lub śmieszy"
Wojciech Cesarz i Katarzyna Terechowicz 'Zapiski wrednego kota'.
19. Książka wydana po raz pierwszy w 2024 (nowa książka).
Marcin Bień 'Na skraju"
20. Książka z okolicy, w której spędzaliście ostatni urlop.
Skończyła wyzwanie
Teraz będę kibicować pozostałym i czekać na nowe wyzwanie.
Wychodzi na to, że czeka Cię nieuchronne 300% normy "w temacie" czytelnictwa tego roku...;)
Po pierwsze, mam prośbę do bibliotekarzy o dodanie książki:
https://lubimyczytac.pl/ksiazka/5096363/zegnaj-czarodzieju
Po drugie, mam pytanie, czy można zaliczyć te książkę, myślę że śmiało można powiedzieć powieść graficzną do punktu 1? Książka, której fabuła łączy się ze światem sztuki.
Dlaczego sama nie dodasz, ale dodałam. Na pewno nadaje się do punktu 1.
O tak,trzeba było dodać. Każdy może 😊 A teraz też możesz dodać do swojego wyzwania😉
Czerwiec to tak jakby zapowiedź połowy roku 😉 i jestem w połowie wyzwania 😎
To pięknie! 😀
Mnie zostały jeszcze trzy punkty do odhaczenia, ale przyznam, że dwa z nich to nie lada wyzwanie dla mnie 😟 ale dam radę, choćby na rzęsach 😂
Z "poezji" przeczytałam poemat Kornela Ujejskiego Maraton, była to cienka książeczka, więc nie zajęło mi to dużo czasu. Wolałam przeczytać poemat - jako dłuższą całość niż jakiś zbiorek wierszy, co by mi zajęło na pewno dużo więcej czasu, bo lubię się zastanowić nad przeczytanym utworem.
Tomik poezji przypadkiem odkryłam w swoich zasobach. Poszło dużo łatwiej niż przewidywałam. Problemem są punkty, do których trzeba zapolować na zdobycz.
Tomików i tomów poezji mam całą półkę, gdyż w młodości lubiłam poezję.
To ja też mam ich wiele, ale w wyzwaniu chodzi o książki nieprzeczytane, więc tego się nie spodziewałam😉
Cześć.
Czy u was też wyzwania leżą i czekają?
Hm, powoli do przodu. Ale nie skupiam się na wyzwaniu - jak zwykle. Zrobi się pewnie samo ;) Zostały mi 3+1 punkty do odhaczenia.
Ja już kończę to wyzwanie, został mi jeden punkt: Angelus, ale ciągnę jeszcze klasyki, ukraińskie i 12 narodowości.
Narodowości u mnie - jeszcze jako tako, ale ukraińskie zostanie pewnie na koniec..
W sumie od pól roku czytam Bunscha, więc jakby to dwa podpunkty z wyzwania.
@Renax, I jakie wrażenia z Bunscha? przymierzam się już od jakiegoś czasu... może już niedługo...😀
U mnie jeszcze 9 punktów do zaliczenia, oj...
I takie pytanie: czy w punkcie
20. Książka z okolicy, w której spędzaliście ostatni urlop. - może to być książka historyczna, dotycząca historii tego kraju, ale i częściowo odwiedzanego regionu, konkretnie Hiszpanii ?
@Antytoksyna - oczywiście, że tak. Ja byłam w Toskanii, a książka była o historii Florencji, a właściwie biografie znanych ludzi, którzy tam się urodzili.
@jatymyoni , dzięki :)
Tylko wiesz, Florencja to jednak spore zawężenie, Hiszpania jest duża i nie wiem ile stron w książce byłoby o samej Andaluzji... ale biorąc pod uwagę, że to historia rekonkwisty , to pewnie sporo.
Moja książka też nie była wyłącznie o Florencji. Rozdziały poświęcone Leonardo da Vinci, czy Michałowi Aniołowi działy się w całych Włoszech i poza jego granicami.
@Klementynka: Niesamowite książki. Autor miał dar pisania. U niego taki król to posrać z krwi i kości. Walki rodzinne to niczym z Szekspira. Poza tym duzo wątków zaciekawiających. Mam wrażenie, że jedną nogą siedzę w średniowieczu. Teraz chyba mało kto tak pisze.
No a ja jak w urlopy siedzę w domu? Mój jedyny urlop był na kilka godzin u Bagatelki. Ale o niej książki nie napisano chyba. A tak to o mojej okolicy tez jest malo. I chyba włożę kij w szprychy poprawnosci i poddam pod ten punkt książkę o mordach na ludnosci polskiej w 1943 przez UPA, bo tam jest i o mojej wsi. A książka mnie 69 zl kosztowała i czeka na przeczytanie. Obyczajówek o moich stronach ani kryminałów nikt nie pisze, bo my nie w modzie.
Czyli o terenach na których mieszkasz. Nikt nie wymaga obyczajówek.
Zamojszczyzna nie w modzie? A choćby coś o regionie czy o mieście. Można popatrzeć po tagach, choć tam, faktycznie, króluje II wojna światowa... Może chociaż tag "Roztocze"? A może Horror na Roztoczu ? Są już 2 tomy ;) Albo opowiadania historyczne?
@Antytoksyna o Andaluzji może taki historyczny reportaż: Lajla znaczy noc. Mocno lewicujące (ten zły KK i #ArabMatters) ale z pasją napisane. Poza tym cała masa powieści musi dziać się w Andaluzji, podpowiedzi np. tu.
@tsantsara , dziękuję :)
Z zaproponowanych przez Ciebie mogę przeczytać "Muzę" - akurat jest na Legimi, ale jeszcze pomyślę, bo w grę wchodzi też Portugalia i Gibraltar.
Dzięki @tsantsara. Ten Horror na Roztoczu mnie ciekawi. Cóż to może być?
@Renax, dziękuję za zachęcającą opinię o Bunschu, bo miałam ochotę na te Powieści Piastowskie, ale się trochę obawiałam, jakie to będzie. 😀
Ze dwa tomy w środku są nudne, w dodatku te, które były lekturami, ale początek i koniec cyklu super. Szczególnie początek.Naprawdę warto.
Aktualnie są w czytaniu 😉 Na tapecie interesująca historia o początkach pedagogiki, szkół specjalnych oraz życiowych wyborach i pracy Marii Montessori. Niestety, upał mocno mnie spowalnia ...
Interesująca książka o Montessori. Moja Córka zastanawiała się nad posłaniem do przedszkola Montessori. Jednak wiązało się to z dojazdem do innej wioski i brakiem kontaktu z dziećmi z własnej wioski. Tam jest też szkoła Montessori. Niestety gdy dziecko zacznie tam naukę musi chodzić aż do matury, gdyż olbrzymie różnice programowe.
Tak powinny być, by placówki Montessori [z prawdziwego zdarzenia] szły od zera do ukończenia metodą stworzoną przez Marię. Moja znajoma przypadkiem trafiła jako pomoc do takiej placówki, zaciekawiło ją, rozpoczęła naukę w tym kierunku dziś służy również pomocą jako terapeutka. A zaczęło się wszystko dość niewinnie:) Natomiast gdy widzę u nas takie pseudo-przedszkola wykorzystujące nazwisko do promowania to mnie irytuje,że rodzice dają się omotać na piękne słówka.
Ta placówka na pewno jest w całkowicie oparta na tej metodzie i znajduje się tam też szkoła. Myślę, że jest współfinansowana przez Swarovskiego, gdyż mieści się w Wattens (Tyrol), gdzie mieści się siedziba Swarovskiego.
11/20. I zostały same takie, co mnie nie kuszą :|
Ktoś tu jeszcze walczy, czy wszyscy już planują wyzwanie na 2025? ;)
Walczy, walczy... U mnie jeszcze 7, a biorąc pod uwagę, że ostatnio czytam wszystko tylko nie to, co pasuje do wyzwania, to lekko nie będzie. Właśnie mi uświadomiłaś, że już czas lepiej dobierać lektury. 😉
U mnie 3/20 (4/24). Ale fakt, zostały te najmniej wdzięczne tematy: true crime, "jeśli" i owoc...
Wysłuchałem co prawda 2 podcasty true crime, ale nie dodaję podcastów do serwisu.
Zgadzam się, "true crime" nie jest wdzięcznym tematem do czytania, dlatego na początku roku to odhaczyłam, oczywiście audiobook.
True crime nie jest może wdzięcznym tematem, ale może być ciekawym :)
Tym, którzy nie lubią krwi polecam "Złodzieja sztuki" Finkla - oryginalny przypadek.
Oczywiście! Jestem zakopana po uszy 😀 w książkach własnych, tych z biblioteki i od znajomych. Jakby tylko czasu mało na te przyjemności😉 A do tego czytam szybciej wszystko, co nie jest pod wyzwanie - zaskakujące.
Walczę, ale chyba tonę. I mam jak Antytoksyna - czytelnicze wybory i przypadki wiodą mnie coraz dalej od wyzwania. No bywa. Jeszcze trzy miesiące tego roku, może coś ugram.
Ja mam jeszcze do przeczytania punkt 11. - laureata nagrody Angelus, jakoś nie mogę się do tego zabrać, ale widzę, że więcej tu takich zapóźnionych. 😬
Gratuluję, już tylko jeden kroczek do mety. Polecam Fizyka smutku Georgi Gospodinow
Dziękuję 😀 to już naprawdę niewiele, a jakoś niełatwo mi się zmobilizować 🤭
Witajcie, czy pokończyliscie już wyzwanie?
A skąd! daleko w tyle. NIe wiem czy zdążę, skoro nawet nie mam książek pod 3 albo 4 punkty😩 Znalazłam poezję Pasewicza pod nagrodę Angelusa i nawet jestem zaciekawiona twórczością po zapoznaniu się z kim mam do czynienia 😉 Mam tez coś krótkiego Jeża, bo zdecydowałam, że Hłasko odpuszczę w tym roku.
Za to jestem po przeczytaniu "Na tropie Vermeera" i jestem rozczarowana treścią😏
Cześć,
Posunęłam się naprzód:
1. Książka, której fabuła łączy się ze światem sztuki (poprzez miejsce, postać bohatera lub dzieło sztuki).
2. Biografia/wspomnienia osoby, która miała wpływ na losy świata (polityk, wynalazca, uczony, filozof, teolog, wojskowy, kobieta).
Friedrich Sander 'Niemiecki czołgista na froncie wschodnim"
3. Książka, której tytuł zawiera nazwę geograficzną.
Tadeusz Wodzicki 'Praga'
4. Książka, której akcja dzieje się w średniowieczu (V - XV w.)
Kazimierz Bunsch 'Dzikowy skarb' i następne z serii.
5. Książka autora, którego nazwisko zaczyna się na pierwszą literę mojego imienia.
6. Książka z gatunku "true crime'.
7. Książka z oceną 10/10 z półki 'Przeczytane' wybranego Kanapowicza.
Kazimierz Nowak 'Rowerem i pieszo przez Czarny Ląd' (@darooo ocenił ją na 10 punktów)
8. Książka, która ma w tytule owoc.
9. Książka poetycka - poemat, zbiór wierszy, proza poetycka.
10. Książka o sporcie, lub której autorem jest sportowiec.
11. Książka laureata nagrody Angelusa.
12. Książka, w której tytule lub treści pojawia się smok.
13. Książka o historii Polski lub z historią naszego kraju w tle.
Kazimierz Bunsch 'Przełom' i inne tytuły z cyklu piastowskiego
14. Książka jednego z patronów literackich roku 2024 (Melchior Wańkowicz, Teodor Tomasz Jeż, Kazimierz Wierzyński, Marek Hłasko).
15. Książka autora z Australii lub Oceanii.
Mógłby spaść śniegJessica Au
16. Książka z jednowyrazowym tytułem długim na minimalnie 4 sylaby.
17. Książka, która w tytule ma “jeśli" lub "gdyby".
18. Książka, która na raz spełnia dwa tematy zeszłorocznego wyzwania.
(z wyzwania z 2023 r. punkt 20 'Książka, której bohaterem jest zwierzę' i punkt 10 'Książka, która cieszy lub śmieszy"
Wojciech Cesarz i Katarzyna Terechowicz 'Zapiski wrednego kota'.
19. Książka wydana po raz pierwszy w 2024 (nowa książka).
Marcin Bień 'Na skraju"
20. Książka z okolicy, w której spędzaliście ostatni urlop.
Czyli zostało mi 11 książek 10 i pół, bo o smoku kończę. Mam też pytanie o punkt pierwszy. Czy to musi być powieść?
Z pewnością nie musi to być powieść, gatunek literacki chyba tu nie jest ważny.
Polonistna ze mnie więc wyłazi, ale fabuła występuje tylko w epice.
No to tylko @tsantsara może zadecydować, czy ta fabuła tam koniecznie musi być.
Czemu tylko ja? Akurat ten punkt wymyślony został przez Antytoksynę;) W dodatku miała na myśli tylko sztuki plastyczne, ale nie było to sprecyzowane od razu i wyszło szerzej (różne rodzaje sztuki)... Myślę, że chodziło raczej o "treść" niż tylko "fabułę"...Przecież może to być książka fachowa dot. historii sztuki, np. poświęcona jakiemuś artyście lub kierunkowi w sztuce. Przynajmniej ja tak myślę.
Ja też tak właśnie myślałam, że można ten punkt nieco szerzej rozumieć.
A, to czyli jesli mam ksiązkę psna Kopra o życiu pisarzy, to to pasuje?
A ja utknęłam ! Jak było 7, tak jest. Najgorsze to to, że perspektyw na wyjście z impasu brak. Rany koguta... Czarno to widzę.
Podrzucicie coś mądrego i niezbyt obszernego z Australii?
Markus Zusak, ale obszerny. Także Richard Flanagan, Patrick White,Gregory David Roberts, Kate Morton. Z fantastyki może być John Brosnan, Trudi Canavan.
