Zgiń, przepadnij

Olga Rudnicka
7.4 /10
Ocena 7.4 na 10 możliwych
Na podstawie 21 ocen kanapowiczów
Zgiń, przepadnij
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
7.4 /10
Ocena 7.4 na 10 możliwych
Na podstawie 21 ocen kanapowiczów

Opis

Od najmłodszych lat Tekli towarzyszy pech. Nie wiadomo, czy to klątwa, czy też fatalne zrządzenie losu, ale nieszczęście dopada też każdego, kto się z nią zetknie, a przynajmniej taka opinia krąży w niewielkiej miejscowości, w której młoda kobieta mieszka od urodzenia.

Sama Tekla walczy z fatum wszelkimi możliwymi sposobami. Regularnie odczynia uroki, odsuwające złe wydarzenia, nosi przy sobie przedmioty przynoszące szczęście i woreczki z ziołami, które mają odpędzić złe moce, mimo to biedaczka wydaje się chodzącym prawem Murphy'ego.
Tuż przed trzydziestymi trzecimi urodzinami Tekla tego samego dnia traci pracę, narzeczonego i najlepszą przyjaciółkę. Przez załamaniem nerwowym ratuje ją dawno niewidziana kuzynka, Dominika, której smutna sytuacja tamtej jest na rękę. Dominika dostała wymarzoną pracę w Hiszpanii i potrzebuje kogoś zaufanego, kto zaopiekuje się mieszkaniem. Tekla z radością zostawia za sobą szczątki swego nieszczęsnego życia i wyjeżdża.

Dominika nie wierzy w żadnego pecha, dopóki samolot, którym miała polecieć, nie ulega nagłej awarii i lot zostaje przełożony. Wywołuje to kolejne reperkusje, a jedną z nich jest nieoczekiwanie znaleziony trup…

Data wydania: 2022-03-22
ISBN: 978-83-8234-394-6, 9788382343946
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Cykl: Zezowate szczęście Tekli, tom 1
Kategoria: Komedia kryminalna
Stron: 320
dodana przez: Catta

Autor

Olga Rudnicka Olga Rudnicka
Urodzona 22 września 1988 roku w Polsce (Śrem )
Absolwentka Pedagogiki w Wyższej Szkole Komunikacji i Zarządzania w Poznaniu, autorka powieści kryminalnych: „Martwe Jezioro”, „Czy ten rudy kot to pies?”, „Zacisze 13” „Zacisze 13 Powrót” i "Lilith" Pracuje jako asystentka osób niepełnosprawnych w ...

Pozostałe książki:

Natalii 5 Oddaj albo giń ! Zacisze 13 Były sobie świnki trzy Martwe jezioro Lilith Granat poproszę To nie jest mój mąż Czy ten rudy kot to pies? Drugi przekręt Natalii Cichy wielbiciel Do trzech razy Natalie Zabójczy pocisk Diabli nadali Zacisze 13. Powrót Życie na wynos Zbyt piękne Rączka rączkę myje Fartowny pech Na własną rękę Nieszczęście w szczęściu Zgiń, przepadnij Byle do przodu Dwie lewe ręce Między młotem a imadłem Miłe Natalii początki Na psa urok, ości śledzia Wadliwy klient Płacz i płać ! Pocisk, nr 7/8 lipiec-sierpień 2017 Cichy wielbiciel. Część I Cichy wielbiciel. Część II
Wszystkie książki Olga Rudnicka

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Kumulacja pecha

WYBÓR REDAKCJI
13.04.2022

[…]"w życiu każdego człowieka przychodzi taka chwila, gdy ma się ochotę wyrywać włosy sobie lub komuś, wyć do księżyca albo pospolicie wpaść w histerię". Autorki książki "Zgiń, przepadnij", raczej przedstawiać nie muszę, bo jest doskonale znana czytelnikom ze sporej ilości komedii kryminalnych, które ma w swoim dorobku. Zawsze czytanie książek P... Recenzja książki Zgiń, przepadnij

@gala26@gala26 × 30

Pech niejedno ma imię.

26.04.2022

Po książki pani Olgi Rudnickiej sięgam od czasu gdy poznałam serię "Natalii 5" a może nawet wcześniej, przeczytałam chyba wszystkie jej kryminałki, ostatnia seria z byłą bibliotekarką Matyldą Dominiczak również rozbawiła mnie do łez. Komedie kryminalne pani Olgi to książki potrafiące zawsze rozbawić czytelnika oraz osoby siedzące obok, gdyż ten śm... Recenzja książki Zgiń, przepadnij

@maciejek7@maciejek7 × 27

Na poprawę humoru

11.04.2022

Komedia kryminalna to gatunek, który ma całą rzeszę wiernych fanów. Nic tak nie odpręża jak zabawna historia z domieszką intrygującej zagadki. Mimo iż osobiście gustuję w bardzie mroczny opowieściach, to czasami, dla relaksu sięgam po jakąś lekką pozycję tego typu, najchętniej autorstwa Olgi Rudnickiej. Od lat bawi ona swoich czytelników dając im ... Recenzja książki Zgiń, przepadnij

@Jezynka@Jezynka × 10

Zgiń, przepadnij!

31.03.2022

Serdecznie dziękuje Wydawnictwu Prószyński i S-ka za egzemplarz recenzencki. Nie sądziłam, że jest aż tyle zabobonów w naszej kulturze. Oczywiście, podczas rozmowy z Babcią czasami coś tam usłyszałam, ale takiego natężenia ludowych wierzeń nigdy jeszcze nie spotkałam. Uśmiałam się przy tym solidnie, bo całość „Zgiń, przepadnij” utrzymana jest ... Recenzja książki Zgiń, przepadnij

@Morella@Morella × 5

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@Remma
2022-11-04
8 /10
Przeczytane cykl kryminał/sensacja

Setnie się ubawiłam. Niewiarygodne nagromadzenie wszelkiego rodzaju zabobonów, graniczące z absurdem, a przy tym świetna żonglerka słowami. Brawo, Olga!

× 18 | link |
@maciejek7
2022-04-26
8 /10
Przeczytane z humorem z Biblioteki kryminał

Rewelacyjne przygody Tekli, która od dziecka zmaga się z towarzyszącym jej pechem, a rodzina dodatkowo utwierdza ja w przekonaniu, że przyciąga pecha jak magnes.

× 11 | link |
@beata87
2023-03-02
9 /10
Przeczytane

Uwielbiam książki p. Rudnickiej. Historia o Tekli i jej totalnym, niezmierzonym pechu wyjątkowo mnie ubawiła. Szczególnie, gdy z kuzynką Dominiką walczyły, by zlikwidować pecha stosując tajemne rytuały, tajemnicze zaklęcia i... zwłoki tchórza (bo kot uparcie żył i żył:) Przy okazji przyplątał im się ludzki trup, policja, podejrzewająca je o najgorsze... nie, żeby były podejrzane o morderstwo, raczej o epizod maniakalny czy też inne coś np. epizodyczny maniak.
Humorystyczna powieść z wątkiem kryminalnym, lekka i przyjemnie zabawna.

× 9 | link |
@Vemona
2022-08-27
5 /10
Przeczytane 2022 2022 zakupy Mam komedia kryminalna

Miałam ochotę na lekką i rozrywkową książkę, nie wymagającą ode mnie zbyt wiele. Właściwie dostałam taką, choć nie wiem, czy jestem z tego zadowolona. ;)
Tekla Nuszka ma pecha. A właściwie pecha mają wszyscy, którzy zetkną się z Teklą, co niestety przekłada się także na nią. Jednego dnia zostaje zwolniona z pracy, wyrzucona z domu i dowiaduje się o zdradzie narzeczonego - co stanowi zdecydowany nadmiar pecha na jedną osobę.
Kolejne strony to próby odpędzenia tegoż pecha, podejmowane w sposób niekiedy faktycznie zabawny, niekiedy budzący duże zdziwienie. Plączą się przy okazji gangster z obstawą, zaginiony człowiek, znaleziony trup, kilku policjantów którzy nie wierzą w gusła, ale chcą się pozbyć z komisariatu zabójczego zegara, a zakończenie pozwala się domyślać ciągu dalszego.
Nie mogę powiedzieć, że to zła książka, z pewnością można się rozerwać przy lekturze, ale moim zdaniem z całego dorobku autorki najlepsze są Natalie.

× 8 | link |
@aniabex
2022-03-23
7 /10

„Szklanka do połowy pełna oznacza tylko tyle, że ktoś wyżłopał już połowę”.


Poznajcie Teklę.
Tekla ma niemal 33 lata i pecha od urodzenia.
Jest młoda, ładna, pracowita. Mieszka z rodzicami i bratem w małej wsi. Pracuje w księgowości w lokalnej przetwórni mięsa. Ma narzeczonego i średnio sprecyzowane plany na przyszłość. Członkowie jej rodziny, jak i wszyscy mieszkańcy regionu, są tu niezwykle pobożni, ale i przesądni..
Dziewczyna zyskała swoja „renomę” osoby pechowej. Nie tyle sama ma pecha, co przynosi go innym. Choć ona, jako trzeźwo myśląca i inteligentna kobieta, większość rzeczy, które przytrafiały się każdemu, kto się z nią zetknął, potrafiła racjonalnie wytłumaczyć, dla większości, Tekla świadomie i z premedytacją przynosiła pecha. Aż w końcu sama w to wszystko uwierzyła..

Pewnego dnia, przez zbieg okoliczności, a może właśnie pech, Tekla stała się w jednej chwili samotna, bezrobotna i bezdomna. Straciła pracę, narzeczonego i przyjaciółkę. Na dodatek w rodzinnych stronach oficjalnie ogłoszono ją przeklętą.
Zmuszona do wyjazdu do wielkiego miasta dziewczyna poczuła w tym zrządzeniu losu szansę, by odczarować rzeczywistość i w końcu uwierzyć w siebie.
Czy jej się uda?

„Zgiń, przepadnij” to pełna uroku komedia kryminalna. Błyskotliwa, swawolna, groteskowa. Czytając można się totalnie oderwać od rzeczywistości i zamienić swoją codzienność na krótką wycieczkę do świata, gdzie pecha da się zabutelkować, a rytuały jakie...

× 1 | link |
@szpaczek444
@szpaczek444
2022-04-02
7 /10

Hej, hej 👋🏻

Znacie autorkę @rudnicka.olga? 🤔
Jakie macie o niej zdanie?

⭐RECENZJA⭐

Mówią, że nieszczęścia chodzą parami. Tekla co chwila się o tym przekonuje. Pech jej nie opuszcza 😱 Czy inni mogą mieć gorzej?
Przekonajcie się, czytając ów książkę ze zdjęcia 😝
😅
Padłam 😅 Pisarka @rudnicka.olga porwała mnie swoim humorem pisarskim i wykreowanymi postaciami 😂🤣 Za sobą może nie mam wiele powieści autorki, ale każda, która została przeczytana/przesłuchana, podobała mi się i uśmiałam się do łez. Wiadomo - jedna lektura była lepsza, druga gorsza. Ale ta, obecna, "Zgiń, przepadnij" rozwaliła mnie na łopatki. Oczywiście w pozytywnym znaczeniu tego słowa 🤣😂 Uwielbiam ten humor w książce oraz postacie, które są tak urocze, że od pierwszych stron się je kocha! Tak! Kocha! Tekla ma niemiłosiernego pecha, ale czy tylko ona? Kreacja postaci jest świetna, czuć bijące od nich emocje, to z czym się mierzą i to, jak ogarniają różne sprawy. Jednak nie poddają się i walczą 💪🏻 Co jest bardzo ważne. Wątek kryminalny w tej lekturze był intrygujący oraz momentami szokujący, a połączenie tego z wątkiem, jak dla mnie komediowym, dało efekt "wow" 😃💪🏻 Wydaje mi się również, że autorka bardzo lubi kreować starsze postacie, które mają niebywały humor, życiową werwę oraz nieskazitelny urok staruszek. Ich cięty język, te r...

× 1 | link |
ME
@menia71
2022-05-02
8 /10
Przeczytane

Tekla (miała być Telimena 😀) Nuszka (powinno być Nóżka 😀) to rodzinny pechowiec i bohaterka książki. Chociaż, nie ukrywam, pierwsze strony należą do babci Pelagii.
Kobieta mieszka w Wilczygódce z rodzicami i młodszym bratem. Tak zabobonnej rodzinki to ja daaaawno nie poznałam. Na każdym kroku przesądy... Po prostu wszędzie🤣 i w każdej możliwej sytuacji. W życiu o niektórych nie słyszałam. Mieszkańcy miejscowości wcale nie byli lepsi. I dlatego po kolejnym "incydencie" musiała wyjechać.

Sprawa kryminalna w tej książce także jest. Morderstwa. Niby przypadkowe, ale... Pozbywanie się ciał to już zaplanowane i zorganizowane działanie, przynoszące niemałe zyski. Do czasu oczywiście.

W jaki sposób nastąpiło powiązanie bohaterki z procederem i "światkiem" ... to trzeba przeczytać.
Śmiechu co nie miara.
Poplątanie z pomieszaniem.
Zabawa podczas czytania przednia.

Idealna lektura na poprawę humoru. Edukacyjna, jeśli chodzi o modlitwy do różnych świętych... oraz odprawianie rytuałów i wszelakie zabobony.

Liczę na to, że będę miała jeszcze okazję do spotkania z Teklą Nuszką😀 przy okazji kolejnej książki autorki. Polubiłam tę bohaterkę.

× 1 | link |
KA
@kasia.fretka
2023-04-07
Przeczytane

Świetna książka na odstresowanie i spędzenie leniwego weekendu (w moim przypadku wystarczyła wzmacniająca sobota).
Jest kryminał, a więc i okrutny szef, tępi ochroniarze, inni pomocnicy, policja, i one - kuzynki z rodziny znającej wszystkie chyba zabobony i przesądy. Odczarować, odczynić, oczyścić i co tam komu przyjdzie do głowy.
Naprawdę warto, nie dla wybitnej literatury ale ciekawej akcji, przeplatanej działaniami wynikającymi z zabobonów, a pewnie i stereotypów.
Polecam!

| link |
@zksiazkaprzykawie
2024-10-09
7 /10
PA
@paulina.kubis1
2024-09-02
8 /10
Przeczytane
@werciajakubiak
2024-05-18
8 /10
Przeczytane
@tea.books.fox
2024-05-17
5 /10
Przeczytane
@magdalenapalonek11
@magdalenapalonek11
2024-02-11
10 /10
Przeczytane
@S.anna
2022-12-13
5 /10
Przeczytane Kryminał, chociaż niezupełnie Literatura polska Niekoniecznie Pożyczone
@daka_portal
2022-06-16
7 /10
Przeczytane
Zaloguj się aby zobaczyć więcej

Cytaty z książki

Wzdychulec pracował w urzędzie gminy i dźwigał najwyżej długopis. Od tego bary nie rosną.
Sznureczek osób, które ją wspomogły, był dłuższy niż aspiracje zawodowe Tekli. Kuzynka bratowej siostry jej matki znała kuzyna przyjaciółki, który był spowinowacony z przyrodnim bratem właściciela przetwórni i od jego sekretarki, z którą łączył go długoletni romans, dowiedział się o wakacie w księgowości, gdy zatrudniona tam fakturzystka z dnia na dzień rzuciła pracę i wyjechała do ciotki do Niemiec.
Jej rodzina wyznawała staroświeckie zasady, w myśl których mężczyzna był panem i władcą, a kobieta pokorną służką.
Ze zdziwienia, że ktoś cos od niego wymaga - poza oddawaniem wypłaty i wbijaniem gwoździ, zszedłby na zawał, udar i wytrzeszcz oczu. Choć to ostatnie nie było śmiertelne. Podobno.
Każdy z nich miał więcej niż dwadzieścia pięć lat i wyglądali, jakby wyszli z jednej formy - łysi, napakowani, kurtki ze skóry, spodnie khaki, ciężkie buciory - ale takie same mięczaki jak całe to pokolenie.
Dodaj cytat

Pozostałe książki z cyklu

Nieszczęście w szczęściu
Nieszczęście w szczęściu
Olga Rudnicka
7.6/10
Nikt bardziej niż Tekla nie jest zaskoczony odmianą losu. Wygrana w Lotka, zakochany mężczyzna, świ...
Na psa urok, ości śledzia
Na psa urok, ości śledzia
Olga Rudnicka
8.4/10
Chcąc nie chcąc – a naprawdę nie chcąc! – Tekla zamieszkuje pod jednym dachem z przyszłą teściową, ...
© 2007 - 2024 nakanapie.pl