Znacie dzieje swojej rodziny? Poznaliście historie Waszych przodków? Interesuje Was kim byli, jakie losy ich spotkały?
„Tajemnica z przeszłości” to drugi tom cyklu żuławskiego.
Ewa wraca do równowagi psychicznej. Na miarę swoich możliwości przystosowała dom do babci, aby mogła – przynajmniej na razie, w nim zamieszkać. Dobrze radzi sobie w pracy, relacja z Kamilem pomału się rozwija. Wygląda na to, że dziewczyna odnalazła swoje miejsce na ziemi.
Pomimo niespiesznego tempa akcji, nie zabraknie też emocji. Autorce udało się po raz kolejny stworzyć ciekawy klimat powieści. Historie opowiadane przez Pana Bronka oraz babcię Kamila sprawiły, że sama zaczęłam się zastanawiać, kim byli przodkowie mojej rodziny i jaka jest ich historia.
W poprzedniej części autorka skupiła się bardziej na relacjach i problemach rodzinnych i tych w związku, a tym razem na tapetę poszły media społecznościowe. Ale, żeby dowiedzieć się o co chodzi dokładnie, musicie sami przeczytać J
Kończąc ta lekturę nie spodziewałam się takiego zakończenia. Zdecydowanie jest ono dla mnie szokujące i z niedowierzaniem przewracałam strony, nie wierząc, że to już koniec…. Ale co dalej??
Niestety, pozostaje mi tylko czekać na kolejny tom. A Was zachęcić do lektury.