Ponieważ po raz kolejny w czytanej książce spotykam pewien paradoks, to zaprezentuję go na NK - jako ciekawe zadanie, które sporo mówi o 'mentalności logicznej człowieka'.
Przywołam je w zwartej wersji podanej w książce "Przyczyny i skutki":
Przypuśćmy, że jesteś uczestnikiem teleturnieju i masz do wyboru trzy bramki. Za drzwiami jednej bramki stoi samochód, za drzwiami dwóch pozostałych - kozy. Wybierasz bramkę, powiedzmy, numer 1, a prowadzący program, który wie, co jest za wszystkimi drzwiami, otwiera inne drzwi, powiedzmy numer 3, za którymi ukazuje się koza. Prowadzący zwraca się do ciebie: 'A może wolisz wybrać bramkę numer 2?'. Czy zmiana bramki byłaby dla ciebie korzystna?
Rada:
Proponuję nie szukać w internecie odpowiedzi (chyba łatwo znaleźć). Cała frajda w samodzielnym kombinowaniu. Poza tym ostatecznie zagadka jest pasjonującym paradoksem, w którego rozwiązanie nie chcieli uwierzyć niektórzy zawodowi statystycy! Co gorsza, nawet jak się wie, rozumie i sprawdziło 'w realu' poprzez testy, to zdziwienie nie mija!