Sentymentalny portret Ryszarda Kapuścińskiego stworzony przez najbliższe mu osoby i serdecznego przyjaciela ? Jarosława Mikołajewskiego. Opowieść o wielkim pisarzu, podróżniku, reporterze i myślicielu. O skromnym, powściągliwym człowieku, który ? rozbrajał ludzi uśmiechem i życzliwym zainteresowaniem dla ich małych spraw?. W książce pokazana jest przestrzeń pisarza, w której spędzał ostatnie tygodnie życia: zapiski, niepublikowane wiersze, kolekcje, ulubione przedmioty, lektury, cytaty, widoki, pamiątki z podróży, a nawet zaprzyjaźnione koty, które pisarz fotografował z okna pracowni. Patrzę przez okno na sąsiedni dom, na samotne okno, z którego można by wygodnie podglądać Ryśka, dokładnie na wysokości jego pracowni. Alicja wyłapuje mój wzrok. ? Wiesz ? mówi ? że kilka dni temu zadzwonił do mnie człowiek, który tam mieszka? ?Pani Alu ? poprosił. ? Niech pani czasem włączy światło w pracowni. Niech będzie, jak było... (Jarosław Mikołajewski) O autorze Jarosław Mikołajewski ? poeta, dziennikarz, powieściopisarz, tłumacz z języka włoskiego. Laureat wielu nagród literackich. Publicysta ?Gazety Wyborczej?.