„Najcenniejszy podarunek” to druga książka Klaudii Bianek. Pisałam już wielokrotnie, że bardzo się cieszę, iż Klaudia wygrała konkurs na napisanie swojej książki. Jej debiutancka powieść okazała się hitem i zbierała same pozytywne opinie. Mnie także oczarowała i nie mogłam się doczekać kolejnej książki. Jaka była moja radość, gdy dowiedziałam się, że 30 października będzie miała premierę druga powieść Klaudii. Jest to co prawda książka o tematyce świątecznej. Ale nie jest to taka słodka, cukierkowa książka. Jest ona prawdziwa, autorka porusza w niej dość ciężki temat rodzinny, który może dotknąć każdą rodzinę.
Głównymi bohaterami w książce są Oliwia oraz Oskar. Oliwia to dwudziestoletnia dziewczyna, która już w młodym wieku musiała dorosnąć i zając się rodziną. Wszystko tak się ułożyło, po wyjeździe matki dziewczyny do pracy za granice. Miała wyjechać na chwilę i zaraz wrócić do swojego męża i córek. Tak się jednak nie stało… Po tym wyjeździe rodzinna Oliwii rozpadła się. Dziewczyna musiała zaopiekować się młodszej siostry oraz chorym ojcem. Wszystko nasiliło się w okresie świątecznym, kiedy to ojciec dziewczyny stracił pracę i Oliwia musi znaleźć dodatkowe płatne zajęcie, aby odbyły się ich święta. Czy uda im się uratować rodzinę ? Wszystko się zmienia w pewnym momencie, gdy na drodze Oliwii pojawia się „dobra dusza”, która daje dziewczynie nadzieje na lepsze jutro.
Nie będę ukrywać, ale autorka jest moim odkrycie tego...