Lucyfer

Jennifer L. Armentrout
7.7 /10
Ocena 7.7 na 10 możliwych
Na podstawie 63 ocen kanapowiczów
Lucyfer
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
7.7 /10
Ocena 7.7 na 10 możliwych
Na podstawie 63 ocen kanapowiczów

Opis

Mężczyźni z rodu de Vincent mogą zakochać się tylko raz.... Julia Hughes przez całe życie postępowała ostrożnie, jednak pewno dnia wszystko zmienia się, gdy otrzymuje bolesną lekcję. Teraz Julia stara się rozpocząć wszystko od początku, zaczynając od nowej pracy na luizjańskich bagnach. Poznaje tam przystojnego nieznajomego, którym okazuje się Lucian de Vincent… jej nowy szef. Bracia de Vincent znani są ze swojego bogactwa i mrocznej reputacji, jednak gdy ich zaginiona przed laty siostra wraca, zatrudniają Julię na stanowisko opiekunki. Ale nie będzie to tak proste zadanie, jak na początku by się wydawało, bo w rezydencji czekają mroczne niebezpieczeństwa oraz aż nazbyt seksowny szef – Lucian. Praprababka de Vincentów twierdziła niegdyś, iż mężczyźni z ich rodu mogą zakochać się tylko raz w życiu i najwyraźniej nadeszła właśnie kolej Luciana. Nowo poznana kobieta nie powinna jednak dowiedzieć się o niektórych sekretach rodziny. Tymczasem w posiadłości dochodzi do tajemniczej śmierci ojca braci. Czy ktoś chce wyeliminować rodzinę de Vincent? Czy Julii i Lucianowi uda się rozwiązać zagadkę?
Data wydania: 2018-10-17
ISBN: 978-83-8075-542-0, 9788380755420
Wydawnictwo: Filia
Cykl: de Vincent, tom 1
Stron: 460

Autor

Jennifer L. Armentrout
Urodzona 11 czerwca 1980 roku w USA (Martinsburg, Wirginia Zachodnia)
Amerykańska pisarka, autora romansów i science-fiction. Ma na swoim koncie kilka książek z listy bestsellerów New York Timesa. Wydaje książki zarówno tradycyjnie poprzez duże wydawnictwa jak HarperCollins przez niezależne firmy, a nawet self-publish...

Pozostałe książki:

Krew i Popiół Obsydian Lucyfer Gabriel Devlin Onyks Królestwo ciała i ognia Opal Korona ze złoconych kości Origin Opposition Ognisty pocałunek Zaufaj mi Zaczekaj na mnie Obsesja Cień w żarze Aż do śmierci Dwa światy Dark Elements. Tom 2. Arktyczny dotyk Sztorm i furia Czyste serce Oblivion Ostatnie tchnienie Wojna Dwóch Królowych Boski gniew Co przyniesie wieczność Moc Apoliona "The Darkest Star. Magiczny pył" Gniew i ruiny Siła protektora Zostań ze mną Shadows Upadek i gniew Daimon The Burning Shadow. Magiczny pył Łaska i chwała Elixir Światło w płomieniu A Shadow in the Ember Apollyon Sentinel The Power The Return The War of Two Queens
Wszystkie książki Jennifer L. Armentrout

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Lucyfer

16.04.2021

“Lucyfer” Jennifer L. Armentrout to pierwszy tom z serii de Vincent. Autorka jest już mi znana dzięki serii Lux, lecz jak wiecie nie lubię czytać opisów czy opinii innych, przed tym aż sama sięgnę po książkę, jedynie co wiedziałam, to to, że ksiażka nie jest już z gatunku fantastyki i jest przeznaczona dla starszych czytelniczek. Ostatnio coraz cz... Recenzja książki Lucyfer

Zapomnienie w ramionach Lucyfera

5.12.2019

@Link "Mężczyźni z rodu de Vincent mogą zakochać się tylko raz" 🌺🌺 "-Nie wierzę, że upadłam i straciłam przytomność. - Bywa. - Pod prysznicem, gdy byłam naga. - dodała. - Cóż, większość ludzi bierze prysznic bez ubrania" 🌺🌺 Gdy sięgałam po tą książkę, nie byłam świadoma tego, jak bardzo ona mi się spodoba. Sam opis książki już zachęca do czytania.... Recenzja książki Lucyfer

@tea_book_coffee@tea_book_coffee × 1

Mogłoby się wydawać, że wplecenie paranormalnych i kryminalnych motywów, okaże się dobrym zab...

26.09.2020

O Lucyferze naczytałam się sporo dobrego, wychwalany zarówno on jak i kolejne tomy, zachęciły mnie do tego, by sprowadzić go na swoją półkę, ale ostatecznie jak to z książkami bywa zaległ na półce i czekał wieczność na swoją kolej. Gdyby nie moja walka z zaległymi romansami, pewnie leżałby na niej dalej, a ja... Cóż nie straciłabym kilku godzin na... Recenzja książki Lucyfer

@kobiecakawiarnia@kobiecakawiarnia

BRACIA, NA KTÓRZY CIĄŻY KLĄTWA RODU, LECZ JEST NA TO RECEPTA… MIŁOŚĆ OD PIERWSZEGO WEJRZENIA!!!

17.06.2019

„ LUCYFER” (de VINCENT) Tom I – Jennifer L. Armentrout Na wstępie powiem, że to moje pierwsze spotkanie z twórczością tej autorki, a to dla tego iż moją uwagę przyciągnął i zaintrygował od pierwszej chwili… przystojny facet na okładce o niemal, że przeszywającym, hipnotyzującym, jak i bardzo tajemniczym spojrzeniu, ale to nie wszystko najbardzie... Recenzja książki Lucyfer

IN
@InezStanley

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@ela_r22
2019-11-13
6 /10
Przeczytane 2018 Literatura obyczajowa Romans

Szukałam czegoś- co by mną wstrząsnęło, tytuł ,,LUCYFER’’ myślę O To Jest To- ale niestety tak nie do końca. Autorka oprócz zwykłego romansu, stara się wprowadzić tajemniczość, intrygę, wątek kryminalny i trochę jakby horroru. Tajemniczy dom- tajemnicza rodzina, - morderstwa, samobójstwa, no i te odgłosy, ciągłe kroki, gasnące światła, pojawiające się i ginące postacie, klątwa wisząca nad kobitami które związały się z facetami z rodu de Vincent. No i on LUCYFER, którego do momentu pojawienia się Juli, żadna kobieta nie umiała zatrzymać przy sobie na dłużej, żadnej nie umiał pokochać i zaufać. Historia sama w sobie jest dość ciekawa, czyta się szybko i dość przyjemnie, pomimo że wszystkiego można domyślić się już w połowie opowiadania, ale warto sięgnąć po Lucyfera.

× 3 | link |
@Nowe_Horyzonty
@Nowe_Horyzonty
2018-12-27
8 /10
Przeczytane

Jestem wierną fanką twórczości Jennifer L. Armentrout, dlatego, kiedy w Polsce ukazuje się jej najnowsza książka, to od razu ją zapisuję, jako must read i nie ukrywam, że za każdym razem mam duże oczekiwania. W moim prywatnym zestawieniu Jej serie Lux czy Dark Elements są moimi ulubionymi i uważam je za najlepsze. Jak dla mnie najsłabiej wypadła książka Co przyniesie wieczności, którą uważam za mdłą, dość przewidywalną ze stereotypowymi bohaterami, w dodatku zawaloną zapychaczami – i przyznaję, że musiałam sobie odświeżyć jej recenzję, ponieważ nie pamiętałam, o czym była, tak więc, jak sami widzicie... słabo. Niemniej nie o tej książce tutaj będę pisać, a o najnowszej, która ukazała się nakładem wydawnictwa Filia, i jest nią Lucyfer.

„Gdzie go znalazłaś? – zapytała Julia. – Zamówiłaś go z katalogu pod tytułem Spełnienie fantazji?”.

Lucyfer otwiera nowy cykl pt. de Vincent, w którym główne role odgrywają trzej bracia o iście piekielnych przydomkach, Lucyfer, Demon i Diabeł, którzy są najbogatszymi kawalerami w Ameryce i skrywają wiele tajemnic. I jest też ONA – czyli piękna Julia, która nie ma grosza przy duszy. Niby nic nadzwyczajnego i dość stereotypowego prawda? Jednak nie chodzi tutaj o to, jak się oni prezentują wizualnie, czy też o ich status majątkowy. Dlatego, że tylko te dwa aspekty są dość banalnie opisane. Natomiast cała reszta, czyli ich myśli, to co wychodzi z ich ust, oraz to jak się zachowują w danej, sytuacji sprawiają, że potrafią przyciągną...

× 2 | link |
@wiedzma.sol
@wiedzma.sol
2019-12-14
6 /10
Przeczytane Wyzwanie 52 książki w 2019 Biblioteczne

Z panią Armentrout to u mnie bywa różnie. Polubiłam ją za jej serię NA pisaną pod pseudonimem, by potem mocno się pogniewać za serię Lux i kosmicznych przystojniaków (oksymoron nie?).
Ale z Lucyferem wiązałam pewne nadzieje.
Mroczne nadzieje. Gęste jak luizjańskie bayou. Z wątkiem paranormalnym, ostre, namiętne i seksowne jak sam Lucyfer.
Tyle, że… Nie.

Sprawdziła się tylko część. Na tyle się sprawdziła, że źle nie było, książką po pokoju nie rzucałam, nie rzucałam też siarczystymi ognistymi na bohaterów.
Było mrocznie, było luizjańskie bayou i klimacik, ale ciekawy. Można było dowalić więcej opisów, więcej dreszczyku i zagadki, a tak jest to tknięte. Takie głaskanie kotka przez rękawiczkę trochę.
Książka ma ponad 450 stron, czyli pole do popisu szerokie, można tak zagęścić akcję, zrobić thriller paranormalny, albo wyglądający na taki, można ożywić bohaterów, spowodować, że będziemy tą Julią zakochującą się w demonicznym Lucienie a jednocześnie przeżywającą pewien horror w ‘nawiedzonym’ domu. Tyle, że autorka tego nie zrobiła. Nie wiem, może nawet nie miała takiego planu, ale dla mnie potraktowała dosłownie wszystko tak po łebkach.

W momentach gdzie już zaczynałam czuć dreszczyk, jak na ten przykład opowieść Lucienia o przeszłości rodziny, zaraz wprowadzany był ktoś trzeci przerywający scenę. I ani dreszczyku ani odpowiedzi na pytania.
Natomiast zagadka i rozwiązanie wszelkich tajemnic… Czy tylko ja wpadłam na to gdzieś w połowie? M...

× 2 | link |
@Z_Ksiazkami_i_Sloncem
@Z_Ksiazkami_i_Sloncem
2018-12-03
10 /10
Przeczytane Przeczytane

Zbierałam się do zakupu powieści bardzo długo, za to przeczytałam w kilka godzin
Luciano pochodzi z rodu de Vincent, uchodzi za mężczyznę sukcesu razem ze swoimi braćmi. Pewnego dnia w ich domu dochodzi do tragedii i jest ona bardzo zagadkowa. Sprawy nie ułatwia pojawienie się Julii, pielęgniarki, która miała zająć się ich chorą siostrą. Kolejnym ciekawym aspektem jest to, że dom de Vincentów jest nawiedzony i dochodzi w nim do wielu niewyjaśnionych sytuacji.
Nasz główny bohater, Lucian od początku skradł moje serce i murem stałam za nim w wielu sytuacjach. Julia zaś jest kobietą z zasadami, które nasz przysłowiowy Lucyfer łamię i nie ma przez to wyrzutów sumienia.
Cała historia była wciągająca, nieprzewidywalna i przepełniona walką o to czego chcemy. Lucianowi cały czas jednak towarzyszyło powiedzenie ich prababki „Mężczyźni z rodu de Vincent mogą zakochać się tylko raz…”. W książce ogromne znaczenie ma rodzeństwo Luciana, czyli dwóch braci i siostra, którą zajmuje się Julia. Gabe jest moim zdaniem bardziej związany z bliźniakiem Maddie, przez co bardziej pokochałam go niż Deva. Nie mniej jednak ich przezwiska nie wzięły się z znikąd. To historia o Lucyferze, Diable i Demonie.
Jedynym problemem, który mnie nie dotyczył jest narracja trzecioosobowa. Wiem, że niektórzy za nią nie przepadają, jednak w tej powieści sprawdza się genialnie.
Pikanterii dodaje w powieści fakt, iż Lucian przed przyjazdem Julii zdążył ją poznać. A po jej pojawieniu się, nie moż...

× 2 | link |
@Zakreconaa_19
2023-06-11
8 /10
Przeczytane

"Lucyfera" autorstwa Jennifer L. Armentrout czytałam w ramach akcji #rzucamwyzwanie książkę wybrała i poleciła mi @booksmyhobby a pożyczyła mi ją @agnban9 już dawnoooo temu 🫣🫣 ale w końcu doczekała się przeczytania 🤭

"Czasami miłość do kogoś nie wystarcza. Nie chcę wyjść na zgorzniałą, ale miłość nikogo w pełni nie naprawi. Nie, kiedy nie czujesz, że druga osoba idzie z tobą w tym samym kierunku."

Jest to historia o trzech braciach z rodziny Vincent - Luciana zwanego Lucyferem, Gabriela i Devlina. "Lucyfer" rozpoczyna tę trylogię i to właśnie jego historię poznajemy jako pierwszego. Jest to połączenie romansu z kryminałem. Główny bohater to tajemniczy, mroczny i przystojny mężczyzna. Julia to kobieta, która postanowiła zacząć swoje życie w nowym miejscu w Luizjanie, zatrudnia się jako opiekunka. To tu poznaje Luciana, który jest jej szefem. W posiadłości dochodzi do morderstwa. Czy ktoś chce zaszkodzić rodzinie Vincentów? Przekonajcie się! 😈

Była to bardzo dobra i wciągająca i wielowątkowa historia, w której znajduje się sporo erotycznych opisów. Między głównymi bohaterami iskrzy od samego początku. Nie mogło się to zakończyć inaczej niż gorącym romansem.😈 Wątek kryminalny jak i wątek z siostrą były bardzo interesujące. Byłam ciekawa jak autorka poprowadzi fabułę. Był to istny rollercoaster, na samym końcu akcja bardzo przyspieszyła i pojawiło się sporo zwrotów akcji, których się nie spodziewałam. Książkę gorąco polecam!

Autorka ma ba...

| link |
@katala
@katala
2019-11-18
6 /10
Przeczytane Gorąco 2019 Piękni i młodzi

Okładka przyciąga wzrok. Zamyślony mężczyzna z lekkim uśmiechem czaruje kolorem oczu i spojrzeniem. Ciemny kolor nadaje tajemniczości, a tytuł obiecuje sporo… emocji.
Co dostajemy w rzeczywistości?
Kilka godzin szybkiej opowieści niezbyt skomplikowanej, opartej w większości na dialogach. Rozpisanej do szybkiej lektury, ale czasami na tyle szybkiej, że można się zgubić i nie do końca wiedzieć, kto, kogo z kim i gdzie. Bohater może i ma rozmarzone spojrzenie, którym wodzi przez większość książki za swoją pielęgniarką, ale śmiem twierdzić, że okładka rozpala bardziej niż jego czyny. Czarny kolor faktycznie mroczny z lekkim przeniesieniem na opowieść, która dopiero pod koniec okazuje się tajemnicza i zaciekawia czymś innym niż wypełnione namiętnymi spojrzeniami sceny z udziałem głównych bohaterów.
Powiedziałabym, że zadowolenie uzależnione jest od potrzeb chwilowych. Jeśli poszukujemy czegoś do totalnego resetu, bez konieczności rozruszania szarych komórek, oczekujemy pięknego i młodego, boskiego ciała bohatera i obietnicy mrocznych przyjemności w postaci jego braci, to będzie dobrze.
Końcówka rozwiązuje jedynie sprawę związku bohaterów, tajemnica nadal unosi się nad śmiercią ojca rodziny. Jeden z braci musi zmierzyć się z ukrywaną przed nim tajemnicą. Drugi pokonać problemy z narzeczoną. W sumie brzmi ciekawie.
Ale czy na tyle aby skusić się na kolejne spotkanie z niewiarygodnie bogatą i zabójczo przystojną rodziną Amerykanów?
Tak, chyba tak.

| link |
@Justyska
2020-02-04
8 /10
Przeczytane

Zaczynając od końca śmiało stwierdzam że nie spodziewałam się szczęśliwego zakończenia ...ale cóż otrzymaliśmy je choć autorka trzymała naszą podświadomość w klimatach rzeczy nadprzyrodzonych jakimi są klątwy , duchy , legendy i niespodziewane wypadki .
Podobało mi się poświęcenie każdemu bohaterowi opisu  a nie tylko głównym postacią , a także narracja w 3 osobie, która momentami była zgubna...
No dobrze przechodząc do konkretów to poukładana i ostrożna młoda pielęgniarka po przejściach Julia podejmuje pracę dla tajemniczych i przerażających braci de Vincent . Od samego początku podejrzane  było zachowanie pacjentki Madeline ale takiego rozwinięcia sytuacji się nie spodziewałam . 
Przepowiednie prababki Elise przekreślają szczęście trzech braci , jednak z każdą kolejną stroną przekonujemy się że nie wszystko jest prawdą . Zapatrzony w siebie Dav staje na czele rodu po śmierci ojca . Romantyczny Gabe dowiaduje się że został dawno temu ojcem. A lubiący przygody na jedną noc Lucian zakochuje się w skromnej pielęgniarce. 
Podsumowując całe 2 dni spędzone z tą książką mogę śmiało powiedzieć że do niej wrócę za jakiś czas. Historia przedstawiana zaintrygowała mnie i z niecierpliwością czekałam na rozwiązanie tajemniczych zdarzeń w królestwie rodu de Vincent.

| link |
@syl_wia_88
@syl_wia_88
2020-06-18
8 /10
Przeczytane

Cykl książek o braciach de Vincent, zaczyna się od tej,czyli od "Lucyfera" Luciana de Vincent... Rodzina jest dla niego najważniejsza, jednak co zrobić jak na horyzoncie pojawia się ona..., czyli Julia... Czy rodzina też będzie na pierwszym miejscu?
.
Lucian jest dość wrednym mężczyzną, jednak potrafi być również czuły... Julia pojawia się w domu de Vincentow nie przez przypadek... Tych dwoje już kiedyś się poznało, ale czy to istotne? Julia zostaje opiekunką siostry, która w dziwnych okolicznościach zniknęła i ponownie się pojawia... Śmierć ojca, śmierć matki, wielki dom pełen tajemnic, o co tu chodzi?
.
Między ta dwójką dochodzi do spięć, typowa relacja hate-love... Komu bardziej zależy? Jej czy jemu? Czy tajemnice tej rodziny ujrzą światło dzienne? Kto zamieszany jest w te zagadki?
.
Niby romans, a jednak można mówić tu o wątku kryminalnym, który doskonale w ten książce się sprawdził... Książkę czytało się jednym tchem... Rodzi się zatem pytanie... czy babka de Vincentow miała rację, że " mężczyzna z rodu de Vincent może się zakochać tylko raz?" ciekawi jesteście tej historii? Ja z całego serca Wam polecam, chociaż otwarcie powiem, że każda kolejna część zdecydowanie lepsza 😁😁

| link |
@Ewelina229
2019-11-08
8 /10
Przeczytane Posiadam

Tego potrzebowałam, ta książka to był strzał w dziesiątkę na czas weekendu. Żadna z niej lektura wysokich lotów, ale doskonała na "chwilę odpoczynku umysłu". Lekka i przyjemna.

Julia Hughes- pielęgniarka, która postanawia zmienić swoje życie i to dość drastycznie. Upojona winem aplikuje na stanowisko opiekuna osoby niepełnosprawnej, nie zna dokładnego adresu, nie zna nazwiska pracodawcy, wie jednak, że pieniądze są kosmiczne a warunki kuszące... Po kilku dniach dostaje tę pracę i od tej chwili wszystko wywraca się do góry nogami.
Lucian de Vincent.. jeden z trzech braci - obrzydliwie bogaty,przystojny, niedostępny, brylujący na pierwszych stronach gazet wśród skandali.. jeden z pracodawców Julii...
Zagadki, tajemnice z przeszłości, to wszystko znajduje się za zamkniętymi drzwiami posiadłości de Vincentów.
Krok po kroku, kartka za kartką ciekawość rośnie. Lekka prosta i przyjemna :)

| link |
@fantastyka.na.luzie
2020-02-04
7 /10
Przeczytane Posiadam Rozkoszne Romanse/josei

Z początku myślałam, że będzie więcej wątku kryminalnego, tej tajemnicy. Niestety im dalej, tym bardziej przekonywałam się, że skupimy się najbardziej na wątku Luciana i Julii.
Nie mogę powiedzieć, że źle się czytało, albo że jestem zawiedziona, ale ogólnie odczuwam niedosyt. Dlatego też odjęłam książkę uważam tylko za "bardzo dobrą". Przydałoby się więcej odpowiedzi niż pytań. Chociaż nie powiem, punktowi kulminacyjnemu nie mam niczego do zarzucenia.
Co prawda wiele rzeczy było wręcz oczywiste i czasem bolałam nad głupotą głównej bohaterki. Niemniej podobało mi się.
Lubię styl pisania tej autorki.

| link |
@Monika_2
2020-01-11
8 /10
Przeczytane

 Pierwsza część serii o braciach de Vincent i jak zawsze w przypadku książek tej autorki jestem zachwycona.
 Jak już zaczęłam czytać nie mogłam się oderwać.
 Mamy tu mroczne tajemnice, zaskakującą historię rodzinną, romans i seks, ale nie jest on tu dominujący, jak w przypadku erotyków.
 Polecam.

| link |
@zgrajaksiazek
@zgrajaksiazek
2020-05-19
8 /10
Przeczytane

Jak zwykle u Armentrout - dużo akcji i przystojni mężczyźni. Trudno się oderwać.

| link |
@szczechowska.magda
2023-01-30
7 /10
Przeczytane
@Bookplease
@Bookplease
2023-01-12
4 /10
Przeczytane 2023
@Silvestris
2022-12-28
7 /10
Przeczytane
Zaloguj się aby zobaczyć więcej

Cytaty z książki

Dla śmierci bogactwo nie miało znaczenia, tak jak i dla choroby ciała czy umysłu. Najtrudniejsze chwile nikogo nie omijały.
Ludzie zazwyczaj mówią prawdę, gdy są nieuprzejmi. – Popatrzył jej w oczy. – I przeważnie kłamią, gdy chcą być grzeczni.
Ktoś kiedyś powiedział, choć nie pamiętam kto, że słowa pijanego są myślami trzeźwego.
Nie ma niczego, czego nie bylibyśmy w stanie dokonać.
Muszę pozbyć się ciężaru z piersi.
Lucian miał nadzieję, że chodziło jej o bluzkę, ale zatrzymał tę myśl dla siebie.
Dodaj cytat

Pozostałe książki z cyklu

Gabriel
Gabriel
Jennifer L. Armentrout
8.4/10
Nicolette Besson nie sądziła, że kiedykolwiek wróci do posiadłości de Vincentów w Luizjanie, gdzie...
Devlin
Devlin
Jennifer L. Armentrout
8.3/10
Nawet Rosie Herpin, która para się polowaniem na duchy, nie jest w stanie przewidzieć spotkania dw...
© 2007 - 2024 nakanapie.pl