📚📚📚📚📚
"Dobro i zło istnieją naprawdę. Od zarania dziejów. Jednak ciężar królestwa zawsze spada na tych pomiędzy, ani dobrych, ani złych."
📚📚📚📚📚
Jak już wiecie uwielbiam książki Jennifer L Armentrout i zawsze z niecierpliwością czekam na coś nowego. "Upadek i gniew" to pierwsza część nowego cyklu Przebudzenie.
Akcje widzimy oczami Lisbeth, w skrócie Lis. Jej życie nie należało do najłatwiejszych, ale zawsze obok siebie miała przyjaciela. Oboje dbali i troszczyli się o siebie. Zawsze razem. Lis ma niezwykły talent, widzi przyszłość i potrafi wyczuć emocje. Jest więc idealnym szpiegiem w pięknym ubraniu. Tylko Nadzrodzonych nie umie czytać, a może kiedyś jej się uda? Ufa swojej intuicji w stu procentach, przez nią czasami wpada w tarapaty, tym razem poprowadziła ją do niego, Thorne, jednego z Nadzrodzonych. Uratowała mu życie, od tej pory ich ścieżki przecinają się? Do czego ich to doprowadzi??
Uwielbiam to jak autorka operuje emocjami. Od tej historię wprost nie da się oderwać. Lis i Thorne, to mieszanka iście wybuchowa. Nadzrodzeni traktowani są jak bóstwa, ich słowo jest prawem, ich gniew niszczy całe miasta. Ale Lis nic sobie z tego nie robi, na każdym kroku daje się ponieść temperamentowi i często kłóci się z Thornem. Dla niego to nowość, powiew świeżości. Coś ich ciągnie do siebie. Kuszą, uwodzą i dają się ponieść emocją. Ich relacja jest ognista. Walczą ze sobą na każdym kroku. Czy jest im pisana jakaś wspólna przyszłość??...