Lubię zagłębiać się w książki Jo Nesbo a szczególnie polubiłam, mimo jego wielu wad, Harrego Hole. I trochę dziwnie mi z tym, że Harry nie jest już komisarzem policji. Teraz jest pracownikiem cywilnym, który w szczególnej sytuacji pomaga jako konsultant. Super było gdy nie pił i strasznie ciężko gdy w trudnej osobistej sytuacji nie dał rady. nawet po alkoholu jego umysł analizuje zdarzenia, zaistniałe fakty, ślady czy poszlaki szybciej niż inni. I gdy wszyscy odtrąbiają i świętują sukces on nadal drąży, drąży, drąży. Co takiego czuje i widzi Harry Hole czego nie widzą inni to przeczytajcie sami. Wartka akcja, eskalacja napięcia i burze emocji doprowadza czytelnika do wrzenia.