Pewien czarny człowiek przeprowadził się na ulicę białych. Miał czarny dom z czarnym tarasem i codziennie rano siadywał na nim, popijając czarną kawę. Aż pewnej czarnej nocy weszli do jego domu biali sąsiedzi i straszliwie go pobili. (fragment tekstu) Keret potrafi powiedzieć więcej w sześciu akapitach niż większość pisarzy na sześciuset stronach. „People”