Nikt nie musi wiedzieć

Katarzyna Bonda
6.7 /10
Ocena 6.7 na 10 możliwych
Na podstawie 57 ocen kanapowiczów
Nikt nie musi wiedzieć
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
6.7 /10
Ocena 6.7 na 10 możliwych
Na podstawie 57 ocen kanapowiczów

Opis

Na tę książkę czekają wszyscy fani Katarzyny Bondy! Najpopularniejsza polska autorka powieści kryminalnych, po niemal 10 latach przerwy, prezentuje kolejną część uwielbianej przez czytelników (i wyczekiwanej!) serii z psychologiem śledczym – Hubertem Meyerem.

Nie spełniły jego fantazji. Zapłaciły krwią.

To będzie najtrudniejsze śledztwo w całej karierze Meyera

Tylko on, telewizor i bateria tequili. Tak Hubert Meyer postanawia spędzić swój trzynastodniowy urlop. Ten plan się jednak nie powiedzie. Nieznajoma kobieta zaczyna nękać go dziwnymi esemesami, a wkrótce potem niezapowiedzianą wizytę składają mu zaprzyjaźnieni policjanci razem z prokurator Weroniką Rudy. Pół roku wcześniej jeden z funkcjonariuszy zastrzelił Japę, niebezpiecznego gangstera. Żeby ocalić policjanta przed grożącą mu karą, Meyer ma sporządzić ekspertyzę która, skieruje śledztwo na lewe tory. Śmierć Japy zostałaby wtedy uznana za gangsterskie porachunki. Potrzebna jest jednak „przykrywka”, zastępcza sprawa, nad którą śledczy będą oficjalnie pracować.

Wybór pada na morderstwo w Mosznej, gdzie na drodze prowadzącej do zamku porzucono zmasakrowane ciało młodego chłopaka. Kiedy Meyer i Rudy próbują odkryć tożsamość sprawcy, ten dokonuje kolejnych zbrodni. Śledczy przesłuchują kolejnych świadków. Trop wciąż się urywa. Za murami starego zamku aż buzuje od konfliktów. To będzie najtrudniejsze i najbardziej ryzykowne śledztwo w całej karierze Meyera.

Data wydania: 2021-05-05
ISBN: 978-83-287-1738-1, 9788328717381
Wydawnictwo: Muza
Cykl: Hubert Meyer psycholog śledczy, tom 4
Stron: 384
dodana przez: Vernau
Mamy 1 inne wydanie tej książki

Autor

Katarzyna Bonda Katarzyna Bonda
Urodzona 26 sierpnia 1977 roku w Polsce (Białystok)
Najpopularniejsza autorka powieści kryminalnych w Polsce. Jest autorką serii kryminalnej z Hubertem Meyerem ("Sprawa Niny Frank", "Tylko martwi nie kłamią", "Florystka", "Nikt nie musi wiedzieć", "Klatka dla niewinnych", "Balwierz", "Zimna sprawa"),...

Pozostałe książki:

Sprawa Niny Frank Pochłaniacz Tylko martwi nie kłamią Florystka Okularnik Nikt nie musi wiedzieć O włos Klatka dla niewinnych Zimna sprawa Balwierz Polskie mordeczynie Opowiem ci o zbrodni Lampiony Motyw ukryty Do cna Kobieta w walizce Ze złości Czerwony Pająk Krew w piach Cicha 5 Miłość leczy rany Urodzony morderca Zbrodnia niedoskonała Miłość czyni dobrym Na uwięzi W głąb Efekt morza Opowiem Ci o zbrodni. Historie prawdziwe Miłość pokonuje śmierć Maszyna do pisania Antologia KRYMINALNA 13 Od słowa do słowa Tylko martwi nie kłamią cz. 2 Tylko martwi nie kłamią. CZ.1
Wszystkie książki Katarzyna Bonda

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Recenzja

WYBÓR REDAKCJI
12.05.2021

O książkach Pani Katarzyny słyszałam wiele i to same pozytywne opinie. Aż wstyd mi się trochę przyznać, że do tej pory nie miałam przyjemności żadnej poznać. Teraz już wiem, że koniecznie muszę je nadrobić w wolnej chwili. Dawno moje szare komórki tak się nie przegrzały, wciągając się w tę misterną intrygę. Co prawda „Nikt nie musi wiedzieć” je... Recenzja książki Nikt nie musi wiedzieć

Hubert Meyer nadal w dobrej kondycji!

13.05.2021

 „Czas na bolesną prawdę nigdy nie jest właściwy” Fani twórczości Katarzyny Bondy na pewno z rozrzewnieniem wspominają Huberta Meyera, który po raz pierwszy pojawił się w powieści „Sprawa Niny Frank” w 2007 roku a następnie w „Tylko martwi nie kłamią” i „Florystka”. Te trzy tytuły miały swoją ponowną premierę w 2015 roku i również cieszyły si... Recenzja książki Nikt nie musi wiedzieć

@Mirka@Mirka × 3

Witaj z powrotem w firmie

20.08.2021

Nie będzie kłamstwem, jeśli napiszę, że Pani Kasia Bonda zjawiła się niegdyś w moim życiu w odpowiednim czasie. Był to czas zmian, (z perspektywy czasu nie takich znowu dużych i strasznych) a ja potrzebowałam zanurzyć się w lekturze i zorganizować swój czas na nowo. Musiałam przestawić się na poranne czytanie. I Pani Bonda mi w tym pomogła. „Pochł... Recenzja książki Nikt nie musi wiedzieć

Hubercik Meyer

14.05.2021

Huber Meyer powraca po latach! Czwarty, oczekiwany tom popularnej pisarki Katarzyny Bondy jest już dostępny. Chłopina Bercik (przepraszam, musiałam, wiem, że tego nie lubi!) chciał sobie odpocząć na urlopie. Co prawda jest już na emeryturze, ale i tak udziela się w policji. Nieoczekiwanie starzy przyjaciele wychodzą z ukrycia, dawna kochanka przyn... Recenzja książki Nikt nie musi wiedzieć

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@coolturka104
2021-06-10
5 /10
Przeczytane

Biorąc do recenzji czwartą część przygód Huberta Meyera, stwierdziłam, że to najwyższa pora, by w końcu zapoznać się z wcześniejszymi perypetiami słynnego profilera, a tym samym w końcu z twórczością Pani Bondy. Obwołana królową polskiego kryminału zbiera dość sprzeczne opinie, bardzo mnie to intrygowało. Czy moim zdaniem Pani Katarzyna zasługuje na koronę?

Hubert Meyer postanawia spędzić urlop przed telewizorem w towarzystwie butelki tequili. Nękany dziwnymi SMS-ami oraz poproszony o sporządzenie ekspertyzy, mężczyzna musi zmienić swe plany. Ma to pomóc w uratowaniu jego przyjaciela, który zastrzelił groźnego gangstera. By to zrobić, Meyer potrzebuje "przykrywki", czyli innego śledztwa, przy którym oficjalnie będzie mógł pracować.

Na drodze prowadzącej do zamku w Mosznej znalezione zostaje zmasakrowane ciało młodego chłopaka. Nad tą sprawą oficjalnie ma pracować Meyer. Za murami starego zamku, aż huczy od konfliktów
To nie będzie łatwe śledztwo. Czy Hubert zdoła uratować przyjaciela i znaleźć mordercę z Mosznej?

Po lekturze wszystkich części już wiem, że miano królowej nadane zostało troszeczkę na wyrost. Jej historie kryminalne oparte są na mocno rozbudowanym tle obyczajowym. Tego typu książki określam mianem "babskiego kryminału". Wydaje mi się, że są to dobre propozycje dla osób, które chciałyby rozpocząć przygodę z powieścią kryminalną, a dla tych, którzy na co dzień zaczytują się w literaturze tzw. kobiecej, może stanowić fajną odskoc...

× 4 | link |
@Malwi
2021-05-16
5 /10
Przeczytane

" Nikt nie musi wiedzieć " to czwarty tom powieści autorstwa Katarzyny Bondy z serii o Hubercie Meyerze. Po dziesięciu latach autorka postanowiła powrócić do zapomnianego już bohatera. Prawdę mówiąc trochę się ucieszyłam bo polubiłam tego pracowitego profilera.

Początek zaciekawił mnie i zaczęłam się wciągać w intrygę uknutą przez autorkę. Emerytowany Bercik postanawia wyjechać na zasłużony urlop. Niestety w ostatniej chwili, dawni koledzy poprosili go o pomoc. Oczywiście nasz uroczy profiler nie odmówił.

Bonda nie potrafi napisać książki prosto, łopatologicznie. Ta powieść jest również mocno zagmatwana poprzez wprowadzenie kilku wątków i jeszcze więcej bohaterów którzy na przemiennie dopuszczają się jakiś czynów. Kilka morderstw i wątek z prywatnego, dawnego, życia Meyera nie ułatwiają zadania. Na początku bardzo się starałam i układałam w sensowną całość wszystkie wydarzenia i postaci. Niestety w którymś momencie pległam. Doczytałam wprawdzie do końca ale bez większej przyjemności.

Ta powieść została napisana w okresie pandemii i muszę przyznać że to jest ogromny plus gdyż sama autorka przyznała że w związku z tym " Pierwszy raz w życiu została pozbawiona możliwości dokumentowania ". Dzięki temu książka pozbawiona jest zbędnych, kilku stronicowych, dygresji i łopatologicznego tłumaczenia nieistotnych kwestii. Cieszyłabym się jeszcze gdyby książki Pani Kasi były bardziej spójne i mniej przekombinowane.

...

× 4 | link |
@mysilicielka
2021-05-14
5 /10
Przeczytane Współprace

Lata temu czytałam jakąś książkę Bondy, pamiętam tylko tyle, że była i kropka, nawet tytuł zatarł się w pamięci. Może to po prostu nie dla mnie? Polecam na pewno fanom autorki oraz wielbicielom kryminałów wszelakich. A nuż wyjadaczom gatunku posmakuje taki lekki chaos?

× 4 | link |
@Mirka
2021-05-13
7 /10
Przeczytane

„Nikt nie musi wiedzieć” to powieść, która wymaga skupienia i zwracania uwagi na każdy element. Tempo pojawiających się wydarzeń nie jest dynamiczny ale mimo to nie sposób oderwać się od lektury, gdyż wciąż poznajemy nowe epizody, które zamiast wyjaśniać sprawę, jeszcze bardziej ją zaciemniają, by na koniec całkowicie zaskoczyć finałem. To bardzo rozbudowany kryminał obfitujący w wiele postaci, epizodów i zagadek. Fabuła w większości została zbudowana wokół wydarzeń na zamku w Mosznej, które przeplatają się z pozostałymi sprawami prowadzonymi przez Meyera i prokurator Weronikę Rudy. Polubiłam zarówno Meyera jaki Weronikę. Podobała mi u nich umiejętność kojarzenia faktów, logicznego myślenia i sposób bycia, dzięki któremu miałam pewność, że poradzą sobie z każdym problemem.

Cała recenzja: https://ezo-ksiazki.blogspot.com/2021/05/775-nikt-nie-musi-wiedziec.html

× 2 | link |
@my.ja.i.ty1
@my.ja.i.ty1
2021-07-11
6 /10

Jedynie ten kto nic nie robi nie popełnia błędów. Trudno się z tym nie zgodzić. Problem zaczyna się wtedy, kiedy ów błąd jest związany z czyjąś śmiercią. W tym przypadku śmiercią niebezpiecznego gangstera, Japy. Nie jedna osoba powie, że sprawiedliwości stało się zadość. Niestety, kres życia odstrzelonego gangstera jest równoznaczny z pogrzebaniem kariery policjanta, który pociągnął za spust. Stróż prawa za zamordowanie Japy może trafić do więzienia, ale od czego ma się przyjaciół. I cóż, jak trwoga to do Meyera, profilera i psychologa śledczego, którego zadaniem ma być napisanie opinii, która odsunie podejrzenia od policjanta i skieruje je na zupełnie inne tory. Tylko czy Hubert Meyer odważy się zaryzykować i poświęcić swoją karierę dla tak śliskiej sprawy? Przypadek Japy nie jest jedynym śledztwem w które musiałby się zaangażować profiler. Jego była żona właśnie poinformowała go, że jest, a raczej był ojcem, dorosłego już syna, który leży w lodówce, w prosektorium i którego śmierć nosi znamiona morderstwa. W które śledztwo zaangażuje się Huberta Meyer i co wspólnego z z tymi sprawami ma morderstwo w Mosznej, gdzie samochód potrąca zmasakrowane zwłoki młodego mężczyzny będziecie mogli dowiedzieć się z najnowszej książki Katarzyny Bondy „Nikt nie musi wiedzieć”.

***

Po dziesięciu latach przerwy Katarzyna Bonda powraca do serii poświęconej profilerowi śledczemu, Hubertowi Meyerowi. „Nikt nie musi wiedzieć” to wielowątkowy kryminał p...

× 1 | link |
@mamazonakobieta
2021-05-18
7 /10
Przeczytane

Hubert Mayer od dawna pracuje w policji, jest psychologiem śledczym. Postanawia w końcu odpocząć i wybrać się na trzydziestodniowy urlop. Co prawda nie zamierza nigdzie wyjeżdżać, jednak ma swoje plany. Zamierza leniuchować na kanapie, oglądać telewizję i pić tequilę. Jednak niedane jest mu nacieszyć się urlopem, a jego plany dość szybko ulegają zmianie. Najpierw dostaje SMS-y od pewnej kobiety, która jest nachalna i chce, aby to on zajął się śledztwem odnośnie do zaginięcia jej syna. Jednak nie tylko ona coś od Huberta chce. Pojawia się u niego starzy znajomi oraz pani prokurator ze sprawą niecierpiącą zwłoki. Śledztwa okazują się trudne, pojawiają się kolejne ofiary, a do mężczyzny wraca przeszłość. Jak potoczą się śledztwa? Czy Hubert odnajdzie zabójcę? Jaka przeszłość daje o sobie znać, zmieniając jego plany? Czego chcieli jego dawni znajomi oraz pani prokurator?

Do książki mam lekko mieszane uczucia. Z jednej strony przeczytałam ją, historia mi się podobała, a podczas czytania towarzyszyło mi wiele emocji. Z drugiej jest bardzo dużo wątków, a akcja toczy się szybko i to momentami sprawiało, że się lekko gubiłam w wydarzeniach. Jednak nie na tyle, aby odłożyć książkę na bok, czy abym żałowała jej przeczytania.

Bohaterów mamy wielu i według mnie są dość dobrze wykreowani. Tym razem nie przybliżę ich wam, ponieważ jest ich zbyt dużo, a o niektórych pisząc, za dużo zdradziłabym z książki.

Książka pt.: „Nikt nie musi wiedzieć” to według mnie do...

× 1 | link |
@andrzej.trojanowski
2021-08-06
8 /10

Katarzyna Bonda czwartym tomem (jakby nie było), dla niektórych trzecim „Nikt nie musi wiedzieć”, serii o profilerze funduje udany powrót po blisko dziesięciu latach Huberta Meyera. Meyer planuje urlop przed telewizorem ze szklaneczką w ręku. Sms, puk, puk, niechciani lokatorzy na jego kwadracie z gliniarzem na czele, który pół roku wcześniej odpalił zbója a teraz ziemia pali się mu pod stopami. Na dodatek profiler dowiaduje się, że miał syna, który właśnie zginął a jego matka prosi o wyjaśnienie sprawy. Ciekawy początek, ale zaręczam, niemniej ciekawy oraz emocjonujący jest koniec powieści. Powieść (chyba jak wszystkie Bondy) wymaga od czytelnika uważności a to za sprawą wielowątkowości i licznych zwrotów. Ciekawi mnie skąd autorka „zapożyczyła” oficera Żandarmerii Wojskowej i dlaczego nie rozwinęła bardziej tematu. I wydaje mi się, że Policjanci nie tyle nie darzą sympatią Żandarmów co zazdroszczą mundurów i uposażeń, ale to tak żartem.

× 1 | link |
@mrsbookbook
2021-05-25
7 /10
Przeczytane Na mojej półce Do recenzji



Jeśli jesteście ciekawi pracy profilera to koniecznie sięgnijcie po tę serie. A z tego, co widziałam to autorka nie poprzestanie na czterech tomach.

× 1 | link |
ZA
@zaczytanaania
2021-05-27
8 /10

„Z lękiem jak z ciemnością. Wystarczy zapalić światło i demony znikają.”

„Bo kiedy jesteś gotów, los daje ci to, czego potrzebujesz. Wcale nie to, czego chcesz.”

„Nikt nie musi wiedzieć” to najnowsza propozycja Katarzyny Bondy, która powraca z przygodami psychologa śledczego Huberta Meyera, w nowej, bo pandemicznej odsłonie. Na wstępie zaznaczę, że nie czytałam poprzednich części, a w tej i tak odnalazłam się już od pierwszych stron. A pierwsze strony rozpoczynają się błogo, bo nasz główny bohater właśnie zaplanował pierwszy urlop od wielu, wielu lat! Niestety już pierwszego dnia w jego drzwiach stają starzy znajomi, którzy koniecznie potrzebują jego instynktu i bystrego umysłu… I w ten sposób wpadamy w sam środek morderstw, porachunków mafijnych tajemniczych spraw, w których profiler czuje się jak ryba w wodzie. Czyta z ludzi jak z książek. Umiejętność interpretacji ludzkich zachowań ma opanowane do perfekcji. I cóż – może się zachłysnęłam – ale to moje pierwsze spotkanie z postacią, jako jest psycholog behawioralny, który jest policyjnym profilerem. To jest niesamowita umiejętność – czytanie, odgadywanie i ustalanie, kim jest dany człowiek na podstawie małych kroków, małych wskazówek, których normalny człowiek nie zauważa. A do tego wszystkiego piękny zamek w Mosznej w tle i zagadka, której nie powstydziłaby się sama Agata Christie! Ale żeby tego było mało, to Hubert Meyer nie tylko ma stworzyć profil mordercy w zamku (jeśli ten ...

| link |
@milosnikksiazkowy
@milosnikksiazkowy
2021-06-10
7 /10

Swoją przygodę czytelniczą z polskimi autorami zaczęłam właśnie od @katarzynabonda. Historie psychologa śledczego, Huberta Meyera, pochłonęły mnie nie mniej jak cykl o Saszy Załuskiej.
''Nikt nie musi wiedzieć'' była dla mnie nie małą niespodzianką bo nie spodziewałam się, że jeszcze będę mogła przeczytać o moim ulubionym polskim profileru.

Twórczość autorki nigdy mnie nie zawiodła, co więcej mam po prostu sentyment bo były to moje jedne z pierwszych przeczytanych książek. Zaraziłam tą chorobą wszystkich w domu. Mój tato cykl z Saszą skończył w tydzień, a mówić nie muszę, że są to tomiszcza, które mają po 800 stron. Hubert Meyer jednak podbił nasze serca całkowicie. Tym bardziej jak się doczytałam, że na akcje jeździł swoją nie zawodną Hondą, wiedziałam na stracie, że jednak będzie On moim ulubieńcem. 😁

I tak zostało do dziś. Czytanie ''Nikt nie musi wiedzieć'' było dla mnie tak wielką przyjemnością, że nie chciałam kończyć tej książki. Hubert Meyer wraz ze swoimi znajomymi po fachu znowu wkroczyli do akcji w rozwiązywaniu zagadki. Zagadki morderstwa w bajecznym i pełnym tajemnic zameczku. Muszę jeszcze wspomnieć, że nie była to jedyna tajemnica, którą musieli rozwiązać na tych 380 stronach.

Uwielbiam takie książki. Może i Pani Kasia pisze rozwlekle i długo trzeba czekać na rozpoczęcie się wartkiej akcji ale właśnie w tym jest cała magia czytania jej książek. Wielką przyjemnością było...

| link |
@ewfor
2021-05-15
7 /10
Przeczytane

Hubert Meyer powrócił po 10 latach i od razu autorka zaangażowała go w trzy śledztwa prowadzone jednocześnie.

Kto czytał wcześniejsze książki z tym policyjnym psychologiem, temu nie muszę polecać tej lektury, ponieważ kiedy głównym bohaterem jest ten mężczyzna, to wiadomo, że nie będzie nudno.

Niespodziewane zwroty akcji i intrygujący bohaterowie, a do tego wciągające dialogi i ciekawe przemyślenia Meyera, to w pewnym sensie mieszanka wybuchowa i z pewnością atrakcyjna dla miłośników powieści kryminalnych.

Jak na dobry kryminał przystało fabuła wciąga od pierwszej strony. Autorka jednak nie lubi skupiać się na jednym wątku, tak i w tej powieści mamy aż trzy równocześnie prowadzone śledztwa, które nie mają wspólnego mianownika, bo każde dotyczy zupełnie innego zabójstwa.

Jest jednak wiodące śledztwo, dotyczące śmierci młodego chłopaka w Mosznej i na nim właściwie skupia się cała uwaga. Chociaż ta sprawa miała być czymś w rodzaju zmylenia działania w innej sprawie.

Ale jak to Meyer, kiedy coś zacznie to lubi skończyć po swojemu, a że w trakcie prowadzonych działań operacyjnych pojawiają się nowe ofiary i nowi podejrzani to fabuła z każdym kolejnym rozdziałem robi się coraz ciekawsza.

Czytelnik ma okazję „wejść” również trochę w prywatną sferę psychologa dotyczącą głownie jego byłych kochanek, z którymi wbrew pozorom ani nie jest zaprzyjaźniony, ani nie je...

| link |
@bookaholic.in.me
2021-05-10
7 /10

Książka, która jest wielkim powrotem Autorki do fikcyjnego życia Huberta Meyera. Pierwsze co muszę zauważyć to niezwykle klimatyczny styl pisania. Nie wiem nawet jak to opisać ale zdecydowanie wprowadza nas w taki kryminalny i zagadkowy nastrój, bardzo mi się to spodobało. Niesamowita postać Bercika! Facet jest niezwykle charyzmatyczny, szalenie inteligentny i ma szósty zmysł w odczytywaniu ludzi. Pozytywnie zakręcone postaci jego przyjaciół nadają lekkiego, humorystycznego tonu wspólnym scenom. Chcę też podkreślić jak duży research przeprowadziła Autorka pisząc tę książkę, to się czuje w opisach, to nie była książka pisana na szybko, to pozycja przemyślana od początku do końca. Świetny pomysł na formułę książki, gdzie każdy rozdział jest kolejnym dniem śledztwa, dzięki czemu mamy bardzo uporządkowane wydarzenia i po prostu stajemy się naocznymi świadkami tego co się dzieje.
Teraz co do samej treści...nadal zbieram szczękę z podłogi! Mieliśmy trzy śledztwa, dwa kryminalne i jedno bardziej prywatne. Obawiałam się, że to zbyt wiele, ale Autorka udowodniła, że nie ma dla Niej rzeczy niemożliwych i brawurowo przeprowadziła wszystkie wątki. Nie ma szans aby się domyślić kto z kim i dlaczego, uwierzcie! Rozwiązania są zaskakujące, a z drugiej strony logiczne i odpowiednio umotywowane. Fantastycznie ukazana niewielka społeczność żyjąca na zamku w Mosznej, która mogłaby stanowić ogromne pole do popisu dla wielu psychologów ;-) Mamy też ciekawe postaci poboczne, z charakterem...

| link |
@Ferante
2021-05-17
6 /10
Przeczytane

Dziś przychodzę do Was z recenzją książki Katarzyny Bondy "Nikt nie musi wiedzieć".

Pierwsze sto stron to dla mnie ogromny chaos. Musiałam na spokojnie analizować sytuację i rozeznać się w wielowątkowości. Hubert Meyer zdecydowanie miał co robić. Wiele spraw do rozwiązania, emocji i zagadek, które bezpośrednio wpływały na życie psychologa śledczego. Będą to jedne z najtrudniejszych śledztw w jego karierze. Rozbudowana fabuła i bohaterowie tak różnorodni, że nie sposób było się tutaj nudzić. Jak książka wypadła na tle innych książek z cyklu? Niestety nie wiem.

Było to moje pierwsze spotkanie z tym cyklem Katarzyny Bondy i ogólnie było bardzo udane, choć czytanie szło mi dość wolno. Dlatego też nie mam porównania i z przyjemnością sięgnę po poprzednie tomy autorki, aby dowiedzieć się więcej o osobowości Huberta.

Trzeba przyznać, że wielokrotnie czytelnik może pogubić się w swoich przemyśleniach i typowaniu sprawców. Gdy już wydaje ci się, że wiesz, kto jest tym złym charakterem, to okazuje się, że wiesz mniej niż kilka stron wcześniej.

Bardzo sensowne dialogi, które chcąc nie chcąc skłaniają do wytężenia umysłu i zaangażowania się w historię. Nie da się czytać tej książki bez świadomości, że autorka włożyła naprawdę dużo w pracy w to, aby uwierzyć, że cała kreacja wydarzeń mogła mieć miejsce naprawdę.

Profesjonalizm i merytoryczne przygotowanie to coś, na co zwróciłam szczególną uwagę. Nie czytam tej tematyki zbyt wiele, dlatego...

| link |
@emiczytaa
@emiczytaa
2021-05-18
9 /10
Przeczytane

,,Nikt nie musi wiedzieć" Katarzyna Bonda
⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐/10⭐
50/2021

Nie spełniły jego fantazji. Zapłaciły krwią.

To będzie najtrudniejsze śledztwo w całej karierze Meyera.

Tylko on, telewizor i bateria tequili. Tak Hubert Meyer postanawia spędzić swój trzynastodniowy urlop. Ten plan się jednak nie powiedzie. Nieznajoma kobieta zaczyna nękać go dziwnymi esemesami, a wkrótce potem niezapowiedzianą wizytę składają mu zaprzyjaźnieni policjanci razem z prokurator Weroniką Rudy. Pół roku wcześniej jeden z funkcjonariuszy zastrzelił Japę, niebezpiecznego gangstera. Żeby ocalić policjanta przed grożącą mu karą, Meyer ma sporządzić ekspertyzę która, skieruje śledztwo na lewe tory. Śmierć Japy zostałaby wtedy uznana za gangsterskie porachunki. Potrzebna jest jednak „przykrywka”, zastępcza sprawa, nad którą śledczy będą oficjalnie pracować.

Wybór pada na morderstwo w Mosznej, gdzie na drodze prowadzącej do zamku porzucono zmasakrowane ciało młodego chłopaka. Kiedy Meyer i Rudy próbują odkryć tożsamość sprawcy, ten dokonuje kolejnych zbrodni. Śledczy przesłuchują kolejnych świadków. Trop wciąż się urywa. Za murami starego zamku aż buzuje od konfliktów. To będzie najtrudniejsze i najbardziej ryzykowne śledztwo w całej karierze Meyera.

Czekałam, czekałam i się doczekałam 😁🤣 Bardzo lubię książki Katarzyny Bondy, więc nie jest to zaskoczeniem, że i tę musiałam przeczytać. Świetny kryminał! Bardzo lubię styl autorki i ten po wielu latach...

| link |
@dreambooks25
@dreambooks25
2021-05-16
8 /10
Przeczytane

„Nikt nie musi wiedzieć” – Katarzyna Bonda

Spokojny, trzynastodniowy urlop Huberta Meyera nagle burzy się jak domek z kart. Pojawia się jego dawna miłość prosząca o pomoc w rozwiązaniu zagadki. Jak się później okazuje ofiara była w pewien sposób powiązana z mężczyzną (nie chce zdradzać kto to był – za dużo bym zdradziła). Powyższe to jedynie przykrywka dla znacznie poważniejszej zagadki… Śledztwo, morderstwa, szczegółowe opisy, niejednoznaczność, gangsterzy, ogromne tajemnice – to wszystko co miłośnicy kryminałów kochają najbardziej ;)

Spora ilość dialogów oraz szybka akcja sprawiają, że książkę czyta się bardzo szybko. Jedynym chyba co mogłabym jej zarzucić to wielkość czcionki oraz ilość tekstu na jednej stronie. Może to troszkę męczyć podczas jej lektury.

Podsumowując po raz kolejny Pani Bonda pokazała swój ogromny talent oraz dbanie o najmniejsze szczegóły. Widać, że włożyła w nią dużo pracy. Dokładna opisowość zarówno miejsc, sytuacji oraz postaci sprawiła, że można było się poczuć uczestnikiem wydarzeń, a nie jedynie cichym obserwatorem. Muszę przyznać, że jakieś dwa lata temu (jak jeszcze nie było pandemii) miałam przyjemność zwiedzić zamek w Mosznej oraz jego okolice. Autorka w świetny sposób oddała jego klimat i jeszcze bardziej zachęciła mnie do tego aby tam powrócić. Nie będę ukrywać, że jestem oczarowana (pomimo, iż są to thrillery, kryminały) twórczością Pani Katarzyny. Ja książkę polecam z całego ...

| link |
Zaloguj się aby zobaczyć więcej

Cytaty z książki

Przypominam ci, że nie masz wpływu na decyzje innych. Możesz je jedynie zaakceptować. Ewentualnie zrozumieć, choć niekoniecznie. To nie twoje życie.
Kiedy jesteś gotów, los daje Ci to czego potrzebujesz, wcale nie to czego chcesz
Cel ma każdy z nas. Zawsze jest jakiś cel. To, co mnie niepokoi, to fakt, że w maskowaniu sprawy, może brać udział więcej osób.
Dodaj cytat

Pozostałe książki z cyklu

Dziewiąta runa
Dziewiąta runa
Katarzyna Bonda
6.9/10
Nowe, zmienione wydanie powieści, która po raz pierwszy ukazała się pod tytułem "Sprawa Niny Frank"....
Tylko martwi nie kłamią
Tylko martwi nie kłamią
Katarzyna Bonda
7.0/10
Kolejna powieść kryminalna autorki "Sprawy Niny Frank". Profiler policyjny musi rozwikłać zagadkę śm...
Florystka
Florystka
Katarzyna Bonda
6.8/10
Kolejna powieść o policyjnym profilerze, bohaterze wcześniejszych powieści Bondy - "Sprawa Niny Fran...
Klatka dla niewinnych
Klatka dla niewinnych
Katarzyna Bonda
7.3/10
Czterdzieści trzy ciosy nożem. Tak pożegnała się z życiem Róża Englot. Obok otwartych ran na jej ...
Balwierz
Balwierz
Katarzyna Bonda
7.9/10
Wraz z ostatnią kroplą, która wypłynęła z żyły dziecka, narodził się ON. Balwierz z Narwi. Z cia...
Zimna sprawa
Zimna sprawa
Katarzyna Bonda
7.4/10
To najdziwniejsze i najbardziej przerażające śledztwo, w jakim Hubert Meyer brał udział W podzi...
© 2007 - 2024 nakanapie.pl