Wydanie 1 - Wyd. Czwarta Strona
“Z jakiegoś powodu ceniłem w ojcu tę emocjonalną obojętność (...). Zacząłem tracić nadzieję, że odziedziczę po nim tę cechę; znoszony płaszcz, który pozwoli mi uniknąć nienawistnych spojrzeń i sprawi, by słowa, które dziś ranią, spływały po jego powierzchni jak deszcz.”
“Czuła się jak wybebeszona z uczuć kukła, która pozwala ciągnąć się na sznurku społecznych ról i oczekiwań.”
“Prawda jest jak dupa, każdy ma swoją”
“(...) świat to festiwal niespełnionych ambicji i szalona loteria, w której najczęściej wypadają tandetne fanty.”
“Słyszał, że człowiek uczy się na błędach. To nieprawda. Czas wygładza ich krawędzie, sprawia, że nie wrzynają się w skórę i nie ranią jak dawniej. Ale wciąż uwierają boleśnie.”