„(…) To już jest koniec nie ma już nic.
Jesteśmy wolni możemy iść. (…)”
Łezka mi się w oku kręci, że to już naprawdę jest koniec. Koniec przygód Macieja Gromskiego. Koniec comiesięcznych króciutkich kryminałów. : ( I co ja teraz będę słuchała? Agnieszka Pruska nas przywiązała do swojego bohatera i teraz mówi, że to już definitywny koniec. Żal, płacz i niedowierzanie… Nie rób nam tego… Przywróć do kolejnej misji Macieja Gromskiego. : )
Wracając do rzeczy, to już jest niestety ostatnia część przygód Macieja G.. Czy tym razem uda się jemu i jego kobiecie uciec przed mafią i Kowalewskim?
Nasza miła rodzinka wyjeżdża na wymuszony urlop. Lecą na wyspę Lanzarote. Dzięki nim oczyma wyobraźni możemy zobaczyć tą cudowną krainę. Czy tu będą w 100% bezpieczni?
Czy mały Wąs jest bezpieczny? Czy stanie się kartą przetargową pomiędzy Kowalewskim a mafią? Czy Kowalewski porwie własnego synka?
Bardzo bałam się o naszą parkę zakochańców i młodego Wąsa. Z przerażeniem słuchałam tego audiobooka. Gromski musi wtopić się w tłum. Czy lepiej dla niego, gdyby był widoczny? Czy siostra policjantka i tym razem uratuje brata? Czy tym razem poniesie porażkę? Kto jest mafijnym kretem? Kto zdradził?
Doskonały, pełen zwrotów akcji odcinek. Jeżeli jeszcze do tej pory nie skusiliście się na kryminały z „Sezonu na zbrodnię” to koniecznie to nadróbcie. Nie macie co czekać.
Zwykły człowiek, który wykonuje misję powierzoną mu przez dziadka. Obecnie przez to życie rodziny ...