Niestety temat jest już mocno wyeksploatowany, jak zdarta płyta – wciąż powtarzany na nowo. Dlaczego autor nie skupił się na politykach? Może bał się konsekwencji? Tymczasem księży można obrzucać błotem bez ograniczeń. Skąd pochodzą informacje suger...
Poprzednia seria bardzo mi się podobała. Tym razem jednak nawet sympatia do autora nie wystarczyła, by dobrnąć do końca. W fabule pojawiło się mnóstwo logicznych dziur, a temat powieści jest niczym zdarta płyta. Wszyscy księża zostali przedstawieni ...