Dzień dobry serdeczne! Dziś chciałabym napisać kilka słów o niezwykłej, choć bardzo zaskakującej antologii, która trafiła w ostatnich dniach w moje ręce. Antologia ta zgromadziła w sobie opowiadania naszych krajowych jak i zagranicznych pisarzy, których nie ma już wśród nas od wielu wielu lat, ale ich twórczość towarzyszy kolejnym pokoleniom, nadal wzrusza, czasami straszy, przywołuje nostalgię i ciepłe wspomnienia z własnych dziecięcych lat, pobudza wyobraźnię, zmusza do refleksji i za każdym razem sprawia, że na dane dzieło patrzy się zupełnie inaczej niż wcześniej.
"Świąteczna noc. Opowiadania" to zbiór dwunastu opowiadań i fragmentów powieści, które już znamy, kochamy i uwielbiamy takich jak "Dziewczynka z zapałkami" i "Choinka" H. Ch.Andersena czy "Świerszcz za kominem" autorstwa Karola Dickensa, jak i pozycji słabo lub wcale (dla mnie) nieznanych takich jak "W zimowy wieczór" Elizy Orzeszkowej czy "Obrazek ze wsi" Biskupa Bandurskiego. Znalazły się tu także fragmenty "Chłopów" i uwielbianej przez wielu "Ani z Zielonego Wzgórza".
Książkę tę odebrałam jako dość chaotyczną i nierówną, opowiadania jak to w antologii są totalnie różne, jedne czytałam się z pasją, nie chcąc, by się skończyły, przeżywając je całą sobą, a drugie długo męczyłam, nie rozumiałam ich, rozpraszały mnie i nie pozwalały czerpać z siebie radości.
Sądzę, że każdy tutaj znajdzie coś dla siebie, a fani literatury klasycznej w jej pierworodnym wydaniu będą totalnie zachwyceni. Wspominam o tym dlatego, że niektóre opowiadania ze względu na swój (mocno archaiczny) język, trudno się czyta i momentami trudno mi było wyłapać sens, ale podkreśla to tylko fakt, jak bardzo nasz język ewoluuje na przestrzeni wieków i jak wielkie zmiany w nim zachodzą.
Nie będę pisać, które z nich było najlepsze, które najsłabsze, bo każdy odbierze je inaczej. Każdy będzie w nich szukał czegoś innego, u każdego zostaną poruszone inne emocje i uczucia.
Z mojej strony mogę tylko powiedzieć, że bardzo się cieszę, że znalazły się tu aż dwa opowiadania H. Ch. Andersena- pisarza, na którym tak naprawdę się wychowałam, a jego "Dziewczynka z zapałkami" za każdym razem wywołuje we mnie lawinę skrajnych emocji, i choć mam już swoje lata, kocham tę opowieść całym sercem i za każdym razem mam nadzieję, że może tym razem skończy się inaczej. Też tak czasami macie?
Jest to mocno specyficzny zbiór, autorzy różnych epok, różnych narodowości charakteru i temperament, ale chyba mogę napisać, że wszystkich ich łączy przywiązanie do (ich współczesnej) tradycji i każdy z nich chciał nam tę tradycję pokazać, pokazać swoją wizję Świąt Bożego Narodzenia, ich magię, symbolikę i celebrację po swojemu. To się udało.
Czy polecam?
"Świąteczna noc. Opowiadania" to jest jedna z tych książek, o której zdanie powinien wyrobić sobie każdy sam. Mnie nie wszystko się tu podobało, ale nie jest to żaden wyznacznik, bo wiemy wszyscy ile ludzi tyle gustów, więc drugiej osobie może akurat dane opowiadanie przypaść bardzo do serca. Sięgajcie więc i sami oceniajcie.
Jeśli tylko dla samego Andersena, to zdecydowanie warto!!
Spis tytułów opowiadań:
1. Eliza Orzeszkowa "W zimowy wieczór"
2. Maria Dąbrowska "Boże Narodzenie"
3. Karol Dickens "Świerszcz za kominem"
4. Bolesław Prus "Wigilia"
5. J. E. Biskup Bandurski "Obrazek ze wsi"
6. Anton Czechow "Wańka"
7. Maria Rodziewiczówna "Na Wigilię"
8. Maria Rodziewiczówna "W noc grudniową"
9. Władysław Reymont "Chłopi. Zima"
10. H. Ch. Andersen "Dziewczynka z zapałkami"
11. H. Ch. Andersen "Choinka"
12. L. M. Montgomery "Ania z Zielonego Wzgórza"