Opinia na temat książki Pomroki

@kryminal_na_talerzu @kryminal_na_talerzu · 2024-10-18 18:27:05
“Pomroki” Mariusza Kaniosa to kryminał, który wstrząsa do głębi. Jednak nie przez rozlew krwi, makabrę czy wulgarność, a przez dokładne oddanie warstwy psychologicznej i nacisku na potworność czającą się wśród zwykłych ludzi… Ten tytuł to równocześnie otwarcie nowej serii z prokuratorem Michałem Stróżem i już sama ta postać jest niezwykła, zbudowana z dużą starannością. Wyróżnia się nie tylko wizualnie, ale i swoim stoickim podejściem do życia - nie jest skory do szybkich osądów, ważne są dla niego dowody i dążenie dzięki nim do prawdy. I tak pakuje się w sprawę, którą jego zwierzchnicy chcieliby szybko zamknąć, a która już od samego początku budzi w nim pewną rezerwę… Jest to sprawa pożaru w małej podkrakowskiej wiosce, w którym zginęła, stara, umierająca już kobieta. Czytelnik od razu wie, że żeby dojść do sedna tej historii, trzeba się cofnąć do lat 90-tych - w końcu akcja jest tak podzielona, że raz czytamy o wydarzeniach współczesnych, raz o tych z przeszłości. Rozdziały ułożone są z dużą starannością i dbałością o to, by czytelnik nie chciał książki odkładać, tylko raz po raz mówił ‘jeszcze jeden rozdział…’. Nacisk intrygi kryminalnej położony jest na krzywdy wyrządzane przez osoby, które powinny chronić i są to opisy wstrząsające psychicznie, a równocześnie każące pytać: dlatego nikt na to nie reaguje? Mimo tego, że autor w fabułę wikła temat Kościoła, to historia nie jest banalna, czytelnik nie ma wrażenia, że to już było. Myślę, że jest to zasługa tej głębi psychologicznej, tego osadzenia w wydaje się prawdziwej, bardzo realnej społeczności, co sprawia, że historia jest tak przeraźliwie i boleśnie realna… To książka, po lekturze której nie wiedziałam co mam ze sobą zrobić, zostawiła mnie w psychicznym otępieniu. To znaczy, że czułam ją całą sobą, a nie jest to łatwy wyczyn!
Ocena:
× 3 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Pomroki
Pomroki
Mariusz Kanios
8.8/10
Cykl: Prokurator Michał Stróż, tom 1

Prokurator Michał Stróż otrzymuje sprawę, której wyjaśnieniem nikt nie jest tak naprawdę zainteresowany. Śmierć starej, schorowanej kobiety to ma być zwykły wypadek. W śledztwie wychodzą stare sprawy...

Komentarze
@gala26
@gala26 · 2 dni temu
Niestety temat jest już mocno wyeksploatowany, jak zdarta płyta – wciąż powtarzany na nowo. Dlaczego autor nie skupił się na politykach? Może bał się konsekwencji? Tymczasem księży można obrzucać błotem bez ograniczeń. Skąd pochodzą informacje sugerujące, że wszyscy duchowni są źli? Tekst zawiera również liczne logiczne nieścisłości. A tak lubiłam tego autora – jego poprzednia seria bardzo mi się podobała. Szkoda, że Kanios tym razem obniżył loty.

Pozostałe opinie

Książki nawiązujące do organizacji kościoła i księży to powieści bardzo kontrowersyjne i mocno oddziałującej na psychikę czytelnika. Nie każdy jest w stanie zagłębić się mocniej w taką lekturę. "Pomr...

Rewelacyjny kryminał. Wszystkie powieści p. Mariusza Kaniosa biorę w ciemno i nigdy się nie rozczarowałam. Akcję śledzimy w dwóch planach czasowych. Zderzenie dobra i zła, wszędzie jest zło, ale wszę...

W swoim czytelniczym życiu przeżyłam już sporo, ale wciąż trafiają mi się książki, którymi mam po prostu ochotę rzucić w ścianę. To te, które przeżywam zbyt mocno, na które emocjonalnie nie jestem go...

Książka od pierwszych stron wciąga swoją fabułą. Tajemnicą, która z jednej strony wydaje się nieciekawą, prostą sprawą do zamknięcia bez wnikania w szczegóły. Jednak budzi ciekawość samo próbowanie z...

© 2007 - 2024 nakanapie.pl