Weronika

Ooo, to czekam.:)
No i Wehikuł trzeba dopaść, bo też biblioteczką powinna się pochwalić;)

Yeah! Catalinko, czekam, czekam...:)
Teraz jeszcze reszta Marków...;)

Bo ja jestem taaak ciekawa Waszych biblioteczek...

Ech, to chyba najgorsze... Plany na przebrania są, a potem zawsze okazuje się tak jak w Bridget Jones....

Cześć Wam! Jakby się ktoś nie ogarną, to pozwolicie, że dokonam obrzydliwej reklamy, względnie spamu: nowa notka się u mnie na blogu pojawiła. Zapraszam;p

Właśnie ja też się zdziwiłam, jak mnie białością przywitała. Ale teraz łatwiej będzie znaleźć mecze, bo są większe nagłówki:p

A Skra już grała i wygrała, tralalalaa:D A w tym czasie też The Blues grali i Torres chyba brameczkę strzelił...:)

Paula, da się załatwić streszczenie, ale od którego momentu?

Cześć, Paula:)
Jak tam widmo zbliżających się studiów? Straszy?

Ja polecam Chmielewską (szczególnie początkowe jej książki) - jednak jak wiadomo, nie wszystkim się one podobają...

@JaneBox, ja z Zieloną Sową co prawda, już nie współpracuję, od jakichś trzech miesięcy, ale zdziwiłam się, gdy pod koniec sierpnia, na początku września przyszedł do mnie mail z nowościami ZS... Tylko nie kontaktowała się wtedy ze mną pani a jakiś pan... Dokładnie nie pamiętam.

Nie przepraszaj;)
A patrząc na takich ludzi... słabo mi się robi. Oni mają za dużo wolnego czasu czy co?

Klasyka jak się patrzy;p Tak jak powiedziałaś do Bebe Lily - słucha się raz na rok, raczej z sentymentu (chociaż Niemena przez Wiadomo Kogo przesłuchałam od wczoraj kilkanaście jak nie kilkadziesiąt razy...)

@Antyska, jejku, co ty dajesz... jeszcze na noc... Ja tutaj w rytmach klasyki (słucham ) a ty mi z czymś takim... Chyba za bardzo nie mam ochotę na takie (dla mnie niezrozumiałe) wyb...

Aż się zaraz dziwnie poczuję, że ja taka nieserialowa... Zresztą czuję się tak od dawna, ale co ja poradzę, że o ile pojedyncze odcinki mogę oglądać, to niestety przy kilku sezonach po kilkadziesiąt (czy kilkanaście) odcinków nie wytrzymam?
Ale jestem ciekawa serialu na podstawie książek Marininy, je muszę obejrzeć w najbliższym czasie:)

@Antyska, spokojnie, ze mną też o serialach za dużo pogadać nie można. Jedyne przy czym wytrwałam, to był pierwszy sezon Glee. fajny, fajny, ale na kolejny nie mam ochoty.
Telewizor czasem się przydaje, zazwyczaj przy meczach. No i trochę filmów online. A tak a propos filmów - dzisiaj lecą "dziewiąte wrota" z Deppem i książkami na polsacie:) (chociaż ja po filmie spodziewałam się czegoś całkow...

ja też zrezygnuję z historii
idę do "Koralinki". Albo od razu spać. Bo jutro ciężki dzień. Zapewne po nim nie będę miała siły nic robić. Ale trudno.
Dobranoc!

@Black, sama nie jesteś, tylko zamiast brzucha miałam ból głowy. Ale lekcje jako tako skończone, jeszcze tylko powtórzyć historię...

Ja też sobie jako tako organizuję październik, ale już po efektach wrześniowych widać, że będzie ciężko. Jednak priorytetem jest się zmieścić w ramach czasowych powyższego wyzwania ;p
Zaczynam więc w przyszłym tygodniu "Wszystko czerwone" (posłuchałam się Scorpionicy:)) i w przyszłym tygodniu będzie recenzja. I recenzja Agathy też będzie. A co!

@Antyska, dobranoc:)
@Catalinka, mi to mama puszczała, gdy byłam jeszcze strasznie smarkata i takie pamiętam. A te okropne wersje, wyłączam, wyrzucam z pamięci. Tak samo, jak gdy ktoś śpiewa (a raczej psuje) piosenki Beatlesów. A z Niemenem i tak najbardziej kojarzy mi się z

@Wehikuł, na linki Secretelle też uważaj;)

Catalinka, jednak nie przebijesz;p
A tak na serio, uwielbiam "Wspomnienie"...:)

@Catalinka - to ulubiona piosenka mojej babci:) Uwielbia ją nucić.
Ja też polecę. Można?;)

@Karolka, wow. Ja z moim 2,75 się męczę, za wiele nie widzę, a u Ciebie tyle... I wiesz, wątpię by to było przez jednego "Kubusia Puchatka"

Black, ile urosłaś??? Ja też tak poproszę. Bo zatrzymałam się na 163 i dalej ani rusz...

Matko, 7 lat... 12 lat... Ja ledwie 3 noszę i dla mnie to jest wieczność (chociaż oczywiście, gdyby nie cudowna próżność nosiłabym jakieś 4-5 lat - jednak wcześniej, prawidłowo rozumując, że okropnie wyglądam w okularach, nic nie mówiłam, chodziłam na wpół ślepa, aż w końcu przestałam widzieć z tablicy...)