Masz rację. EMPiK kiedyś promował też takie przesiadywanie - pufu, kanapy. W zasadzie ta 'osobliwa księgarnia' mogłaby liczyć na moje zrozumienie, gdyby wczesniej walczyła (w sposób jawny i dostrzegalny) ze zjawiskiem niszczenia książek przez czytaj...
W księgarniach i antykwariatach pracują różne osoby. Czasem to pech. Ale są wyjątki dość liczne. Ostatnio byłem w krakowskim naukowym antykwariacie (blisko firmowej PWN). Zaułki, kilka pomieszczeń stosy unikatów. 20 minut stałem przy jednym regale ...
Masz rację. Prawa rynku są taki jak piszesz. Mnie zdumiewa warstwa sugerująca niezrozumienie specyfiki biznesu. Jeśli potraktować to jako żart, to zupełnie przeciwskuteczny (zniechęca potencjalnych klientów). Jeśli to nie żart, to blisko mu klauzulo...