Miłości nie można się nauczyć, nie można zaprogramować, ona po prostu jest lub jej nie ma.
Klaudia, młoda nauczycielka, rozpoczyna pracę w szkole w podkrakowskiej wsi. Kobieta skrywa wiele bolesnych tajemnic z dzieciństwa. Już pierwszego dnia wzbudza zainteresowanie w nieśmiałym Dawidzie. Pomiędzy młodymi zaczyna kiełkować serdeczna przyjaźń. Czy ma szansę przerodzić się w coś głębszego?
To świetna powieść obyczajowa, która trzyma w napięciu niczym dobry kryminał. Ta historia pełna skrajnych emocji bawi, wzrusza, ale i wzbudza strach w czytelniku. To opowieść o wszystkich kształtach uczuć – miłości, przyjaźni, zazdrości, zemście, złości, smutku, strachu, radości, nadziei i ufności. Napięcie towarzyszy nam do ostatniej strony, do ostatniego zdania. Gorąco polecam!
Recenzje Dropsa Książkowego