Hmm. Chyba wyrosłam z tego typu historyjek. Opowieść naciągana niczym guma od majtek tak nieprawdopodobna, tylko dla wielbicielek Pani Kasi Michalak. Czyta się szybko ,ale to jedyna zaleta tej książki. Historia żywcem ściągnięta z filmu klasy B albo C zabili go i uciekł. Zadziwia mnie pomysłowość tej autorki tylko szkoda, że przed napisaniem książki nie postarała się o jakąś rzetelną wiedzę na temat tego co napisała, a tak podczas czytania włos mi się jeżył na głowie i bynajmniej nie z emocji lecz od nadmiaru bzdur, które w tej książce znalazłam. Jest w niej mnóstwo niespójności, niekonsekwencji, niedociągnięć, okraszonych infantylnymi dialogami. Szkoda mi czasu na tego typu książki , ale to moja subiektywna ocena, jeżeli komuś sprawia przyjemność czytanie opowiastek Pani Michalak to już nie moja sprawa. Nie to ładne , co piękne tylko to co się komu podoba.