Czytając "pięć tygodni w balonie" w sto dwadzieścia lat po napisaniu tej powieści trudno się oprzeć uczuciu podziwu dla jej autora, który stworzył nowy gatunek literacki, fantastykę naukową. Podczas czytania tej książki warto mieć pod ręką mapę Afryki aby prześledzić trasę lotu balonem "Victoria" nad kontynentem afrykańskim.