Myron Bolitar (sztandarowy bohater powieści Harlana Cobena), były koszykarz, szef agencji RepSport MB, kolejny raz rozstaje się z Jessicą Cilver, pisarką, i ucieka z Teresą, prezenterką telewizyjną, na karaibską wyspę, leczyć rany i zranioną dumę. Wydarzenie to, mocno nieprzewidywalne przez nikogo, znakomicie pokomplikowało niecny spisek.
Bolitar wraca do pracy i cywilizacji, bo okazuje się, że jego wspólniczka (wcześniej sekretarka/asystentka), Esperanza Diaz, została zatrzymana przez policję. Podejrzewają ją o zastrzelenie klienta RepSport MB znanego bejsbolisty, Clu Haida.
Myron Bolitar postanawia wyciągnąć z tarapatów Esperanzę, co okazuje się wyjątkowo trudnym zadaniem, choćby ze względu na jej milczenie, ale też mnożące się przeszkody i tajemnice sprzed wielu lat.
Element moralnych dylematów obecny jest w wielu powieściach Harlana Cobena, ale w tej szczególnie. Najpierw Win (socjopata, przyjaciel Myrona) udowadnia mu, że większość jego zapędów, by być porządnym, praworządnym, uczciwym, przyzwoitym człowiekiem, przynosi szkody i to nie tylko jemu samemu, ale i wielu innym ludziom. Jednak największy problem pojawia się na samym końcu – Miron Bolitar musi dokonać paskudnego wyboru typu „mniejsze zło”, pójść na kompromis, który w sumie nie satysfakcjonuje nikogo, a jego samego najmniej.
Warto przeczytać, bo właśnie poza całkiem niezłą fabułą sensacyjną, są w powieści także elementy moralitetu i to nieźle sprzedane. Kończysz książkę i zast...