Czy umiałbym dziś zwięźle odtworzyć jak to się stało, że rozpoznałem w Jerzym Ficowskim mistrza i czy taki detal może być komuś przydatny, nie wiem. Intuicję na temat jego wierszy musiały mi podpowiadać jakieś konkretne rzeczy, i choć na początku czytałem je całkiem bałaganiarsko, niektóre stały się pamiętne od razu, poniekąd instynktownie, podczas pierwszej lektury. Co konkretnie zwróciło moją uwagę, mogę się dziś tylko domyślać, pewności nie mam.
(z Posłowia – Piotr Sommer)
(z Posłowia – Piotr Sommer)