Jerzy Ficowski od samego początku swego życia związany był z Warszawą. Urodził się w rodzinie inteligenckiej. Jego ojciec, Tadeusz, był prawnikiem, matka, Halina z domu Średnicka, była urzędniczką. W Warszawie przyszły poeta uczęszczał do szkoły powszechnej, a potem w 1937 poszedł do gimnazjum.
Wybuch wojny w 1939 przerwał Ficowskiemu naukę. W czasie okupacji podjął ją na tajnych kompletach. W 1941 Ficowski zamieszkał we Włochach pod Warszawą.
Wkrótce wstąpił do Armii Krajowej. W 1943 został aresztowany przez Niemców i osadzony na Pawiaku. Z więzienia udało mu się wyjść i w okupowanej Warszawie doczekał do wybuchu Powstania. Wziął w nim udział i walczył w pułku "Baszta" na Mokotowie, został odznaczony Krzyżem Walecznych. W konspiracji używał pseudonimu "Wrak".
Po Powstaniu Ficowski trafił do niemieckiej niewoli. Był więźniem obozów jenieckich na terenie Rzeszy. Do Polski powrócił tuż po wyzwoleniu w 1945.
Od 1946 Ficowski pisze i drukuje nie tylko wiersze, ale także recenzje i artykuły poświęcone kulturze i literaturze - między innymi w "Odrodzeniu" - sięga także do literatury obcej i tłumaczy z hiszpańskiego wiersze Garcii Lorki.
Na przełomie lat czterdziestych i pięćdziesiątych Ficowski wędrował po Polsce razem z taborami romskimi. Tam poznawał język, obyczajowość i codzienne życie tej niezwykle barwnej społeczności. Wtopienie się w społeczność Romów dawało Ficowskiemu także ważne wówczas poczucie bezpieczeństwa. Wśród Romów ubecy nie mogli pisarza inwigilować. W 1949 Ficowski został przyjęty do prestiżowego angielskiego towarzystwa badającego folklor romski Gypsy Lore Society.
Romom pisarz poświęcił wiele lat swego życia i wiele o tej niszczonej w peerelu kulturze napisał.
Ficowski był pisarzem o wielostronnych zainteresowaniach i zdolnościach. Świat Romów nie był jedynym obszarem jego badań. Wojna i dramat zagłady Żydów wzbudziły w nim potrzebę oclenia także tej kultury od zapomnienia.
W stanie wojennym Ficowski nadal współpracował ze środowiskami opozycyjnymi wobec komunistycznej władzy. Zawsze podkreślał, że chce być człowiekiem wolnym. Chciał też zawsze żyć w świecie wolnym i uwolnionym od agresji. W swojej twórczości, a głównie w swojej poezji, przedstawiał świat, który jest podlega baśniowym przemianom. Ficowskiego interesowało pogranicze jawy i snu. To w tym niezwykłym miejscu odkrywał tajemnice świata, jego kolory i głębię.