"Prawie w każdym zawartym w tej książce życiorysie, we wszystkich niemal realiach wyłaniających się z tych wspominków jest jakaś drobną cząstka starej Warszawy, dawnego obyczaju, wygasłego folkloru.(...)
Wkrótce nie będzie już żyjących świadków odległych lat przełomu XIX i XX wieku. Nie można pozwolić, aby nosiciele żywej pamięci tych dawnych czasów,"ostatni Mohikanie" minionego obyczaju odeszli niezauważeni. Z ich wspomnień można dowiedzieć sie niejednego i uczyć się szacunku dla starości, dla naszej własnej prehistorii. Za tę wiedzę i za tę naukę chcę sie im odpłacić ta książeczką."