Pierwszy tom tetralogii Moherfucker.
Czasy współczesne. Cthulhu nie jest istotą z opowieści Lovecrafta, a prastarym Złem, które znowu usiłuje uwolnić się z podwodnego miasta cyklopów R'lyeh i przeniknąć do naszego świata i nad nim zapanować. A czasy są takie, że w takie mitologiczne stwory nikt nie wierzy. Cthulhu emanuje mocą i maskuje swoich wykonawców w ciałach niedołężnych i wiekowych ludzi.
Do Polski przybywa amerykański agent, który wprowadza w tajniki walki z guimonami Kamila Stocharda, kontestującego i niezdyscyplinowanego pracownika ABW. Razem stworzą duet likwidatorów, który spróbuje powstrzymać emanacje Zła.