Wydawać by się mogło, że wraz z postawieniem ostatniej kropki we „Władcy Pierścieni” zostały zatrzaśnięte wrota do niezwykłej krainy hobbitów, orków, goblinów, krasnoludów i żaden Śmiertelny nigdy już tam nie dotrze.
Nik Pierumow potrafił jednakże odnaleźć koniec nici wiodącej do kruchego, czarownego Śródziemia. Nie jest łatwo się w nim poruszać; każdy niewłaściwy krok grozi utratą owej przewodniczki, każde źle użyte słowo może zniszczyć panującą tu magię. Autor „Pierścienia Mroku” dokonał tego, co wydawało się niemożliwe: świat Tolkiena ukazał wszystkie swoje barwy, odkrył też wiele osobliwości.
Po Śródziemiu wędruje trójka niespokojnych duchów – hobbit i dwa krasnoludy. Nie są zwyczajnymi poszukiwaczami przygód. Oni już wiedzą, że Zło, które uważano za pokonane, odrodziło się, a jego niszczycielska Moc wzrasta. Podejmują więc heroiczną walkę, by je unicestwić, zanim stanie się wszechpotężne i Mrok pokona Światłość.