Lubicie bohaterki książek, filmów, seriali, które mają cięty język i z odwagą brną do tego, czego pragną?
Taka właśnie jest bohaterka najnowszej książki Melisy Bel, a mowa o Poppy Hart z "Detektywa i złodziejki". Ta młoda dziewczyna od razu przypada do gustu czytelnika. Jak już wspomniałam jest młoda, piękna, o urodzie aniołka (tego stwierdzenia nienawidzi). Wyróżnia się odwagą i sprytem, czego nie można powiedzieć o wielu kobietach w XIX wieku.
Czym się trudzi owa piękność? Jest złodziejką. I to najlepszą w mieście, od lat! Chce podjąć współpracę z najlepszym detektywem, Harrym Graves'em, ale nie będzie to łatwe przedsięwzięcie.
Melisa Bel ponownie stworzyła bohaterów, których nie sposób nie lubić. Ich charaktery, choć całkowicie odmienne, przyciągają się niczym magnesy. Sposób bycia pana Graves'a może pozostawiać wiele do życzenia, ale uroda i cięty język panny Poppy sprawi, że serce niejednego mężczyzny zmięknie. Odwaga kobiety jest warta uznania, a swoim sprytem może dokonać wielu sukcesów w swojej "pracy".
"Detektywa i złodziejkę" czyta się szybko i przyjemnie, co jest świetną alternatywą na chłodne jesienne wieczory. Śledztwo, które prowadzą bohaterowie i rodzące się między nimi uczucie to połączenie wprost idealne dla czytelników gatunku romansu historycznego. Nie brakuje humoru, który także jest rozpoznawalny po piórze Melisy Bel. Ktoś, kto czyta książki autorki, będzie zachwycony. Ten, kto się waha i chce przeczytać coś le...