Miejsce diabła jest w piekle. A co, jeśli stąpa po ziemi, uczy samoobrony i pomaga młodej dziewczynie, która żyje pod pieczą brutalnego kuzyna? Czy diabelskie oblicze ujawnia się w trakcie walk, czy podczas spotkań z płcią piękną?
Melisa Bel stworzyła kolejną romantyczną powieść z cyklu "Co za para!", w której nie brakuje poruszenia tematów ważnych, wątku romantycznego, czy nawet "skopania komuś tyłka". Życie pod jednym dachem z osobą apodyktyczną, brutalną, w dodatku z ukrytym celem przysparza wielu trudnych chwil. Sara Stewart dzięki pewnemu zdarzeniu w przeszłości nie poddaje się i chce uwolnić się od okropnego krewnego. Marcus Hunter, tytułowy "diabeł", wyciąga pomocną dłoń młodej dziewczynie, choć na co dzień nie uczy kobiet samoobrony.
"Cygański diabeł" to książka, w której nietrudno polubić parę głównych bohaterów. Sara i Marcus to na pierwszy rzut oka dwa inne charaktery, jednak przy bliższym poznaniu można zauważyć pewne cechy wspólne.
Można domyślić się, że między tą dwójką wytworzy się chemia, pełna napięcia relacja, która będzie żarzyła się z rozdziału na rozdział coraz bardziej. Melisa dzięki lekkiemu stylowi, zabawnym sytuacjom, dłuższym dialogom i dodaniu szczypty goryczy do życia bohaterów, tworzy historie, które są przyjemne w odbiorze, dostarczają rozrywki, jednocześnie zwracając uwagę na to, co ważne w życiu. Poprzez historie bohaterów przypomina o wielu wartościach, które mają znaczenie, a o których zapominamy.
...