Jestem miłośniczką gorących powieści, w których erotyka jest jednym z najważniejszych wątków. Kiedy dowiedziałam się, że w książce Dominiki Smolarek pod tytułem “Ból miłości” czytelnik ma okazję poznać Magdę, atrakcyjną młodą kobietę, która za sprawą pewnych wydarzeń, będzie miała okazję zagłębić się w świat BDSM, moja ciekawość i czytelnicze podekscytowanie wzrosło do całkiem pokaźnych rozmiarów.
Pewnego dnia główna bohaterka Magda odbiera telefon od swojej kuzynki Zosi. Nie jest to jednak miła pogawędka, stęsknionych za sobą dziewczyn. Zosia wyznaje, że chłopak, z którym się spotyka, wyrządził jej fizyczną krzywdę, po czym prosi Magdę o przyjazd i pomoc w odebraniu mu nagrania, które nie powinno nigdy ujrzeć światła dziennego.
Magda jest poruszona i pomimo wielu wątpliwości, postanawia jak najszybciej dołączyć do mieszkającej nad polskim morzem Zośki. Plan kuzynki jest w opinii Magdy ryzykowny i niebezpieczny, ale, jako że dziewczyna bardzo ceni sobie rodzinne więzi, postanawia nie zawieźć Zosi i już kolejnego dnia nawiązuje znajomość z Filipem. Szybko okazuje się, że mężczyzna nie jest niebezpieczny, czy agresywny, ale posiada pewną tajemnicę, która nie tylko Magdy nie przerazi, ale wywoła w niej ogromną fascynację i pragnienie.
“Ból miłości” to lekki, prosty, niewymagający romans z pikantnym wątkiem BDSM.
Fabuła jest bardzo dynamiczna, co z punktu widzenia czytelnika sprawia nieco wrażenie “pędzą...