"Kilka chwil miłości" to zbiór opowiadań różnych Autorów. Każde z nich jest na swój sposób wyjątkowe i czarujące. Miłość jest pięknym uczuciem, o bardzo szerokiej definicji. Można ją okazywać na wiele sposobów. Na pierwszy rzut oka dane uczucie może być niezrozumiałe, trudne, wymagające poświęceń i kompromisów, po to, aby dać od siebie wszystko to, co najlepsze dla drugiej osoby.
Najbardziej zaskakującym opowiadaniem jest "Mój przyjaciel człowiek" Anny Głowacz. Ukazuje miłość oczami psa, od momentu, kiedy został przygarnięty przez swoich właścicieli, aż do momentu jego śmierci. Widać niesamowite przywiązanie, wdzięczność i miłość pieska do ludzi, którzy stali się jego rodziną. Opowiadanie jest bardzo wzruszające i wyzwala bardzo wiele różnych emocji.
Co jest zaskakujące, jak na antologię wydaną w połowie wakacji, jest zaskakująca liczba opowiadań w klimacie świąt Bożego Narodzenia oraz walentynek.
Ciekawe jest również opowiadanie "Swatka z krainy cieni" Małgorzaty Manelskiej. Zabawny splot wydarzeń doprowadza do poznania dwójki nieznajomych, którzy od pierwszego wejrzenia nie przypadli sobie do gustu. Fragment o "kradzieży" wieńca pogrzebowego i pomyłce z pogrzebem był tak zabawnie opisany, że płacze się ze śmiechu. Główna bohaterka jest typem pechowca, więc jak jedna nieudana rzecz pociąga za sobą sznur kolejnych.
Wiadomo, jedne opowiadania przypadną Czytelnikowi do gustu bardziej, inne mniej, ale każdy może tu zn...