Kolejny, trzeci już tom reportaży o zasiedlaniu opuszczonych terenów w Bieszczadach. Po akcji "Wisła" tereny te opustoszały, zdziczały. Wielkie przestrzenie dzikiej przyrody, piękne lasy pełne zwierząt, rozległe połoniny zaczęły przyciągać entuzjastów przygód. W Bieszczadach byli i kowboje pasący bydło, i górale z Podhala ze swoimi owcami. Pracowali tu żołnierze i więźniowie z tzw. Oddziałów Zewnętrznych. Na połoninie w Chatce Puchatka rozpoczął swe urzędowanie słynny Lutek. Były tam też zwierzęta. I konie, i osiołek, i nawet lama! A w Tworylnem zorganizowali swój zlot hippisi.
O wszystkim tym pisze autor. Oraz o podróżach żubra Pulpita, który dwukrotnie uciekł z rezerwatu. A także o problemach ludzi po upadku państwowych zakładów.
Polecam. Reportaże są ciekawe. Pełno w nich zabawnych anegdotek.