Pani wyznanie potwierdza, że czasem (na ogół?)
Wywiad z Katarzyną Sarnowską Tajemnica33: Ma Pani 45 lat i trójkę dzieci, ponad to pisze Pani wiersze i książki, jest Pani tłumaczem i pracuje Pani z...
Czy moja powieść ( nie dzieło !
Moja Zuzanna wykonuje wszystkie zadania z ogromną satysfakcją.
Nie będę dużo pisał i zapraszam Was do przeczytania krótkiego opowiadania, które Pani Maria dla nas napisała: "Moje małe, ciasne mieszkanko na czwart...
Jakie jest Pani zdanie na ten temat?
Panie Pedrodelapalabra!
Pozwolił sobie pomacać łapę, zawiązać, a potem wsadzić do samochodu i zawieźć do weta, który (która, własciwie, bo była to pani doktor) stwierdziła, ż...
O czym myślą gdy zamykają za nimi (facetami) drzwi.
Pani Templeton zdawała się zapominać, że (...) ocieka klejnotami. ...jej głowa podniosła się, a jej roziskrzone oczy utkwiły jak para płonących lanc...
To moja przepustka do prawdziwego świata mody!
To moja najlepsza peruka, jestem z niej naprawdę dumny.
Chemik cofnął się w stronę Kaśki i jej tabeli rozpuszczalności. – A broń cię panie Boże!
- ryknął. - Myślisz, że to wszystko, to moja wina?!
- ryknął. - Myślisz, że to wszystko, to moja wina?!
- ryknął. - Myślisz, że to wszystko, to moja wina?!
- ryknął. - Myślisz, że to wszystko, to moja wina?!
- ryknął. - Myślisz, że to wszystko, to moja wina?!
- ryknął. - Myślisz, że to wszystko, to moja wina?!
A tak na poważnie: niebagatelną rolę odgrywa moja osobista fascynacja tematyką, sięgająca wielu lat wstecz, można nawet powiedzieć, że dzieciństwa.
Córka moja Soenna będzie gotowa wypełnić ślub, kiedy tylko młody książę wróci ze zwycięskiej kampanii na wyspach.
- ryknął. - Myślisz, że to wszystko, to moja wina?!
- ryknął. - Myślisz, że to wszystko, to moja wina?!
- ryknął. - Myślisz, że to wszystko, to moja wina?!
- ryknął. - Myślisz, że to wszystko, to moja wina?!
- ryknął. - Myślisz, że to wszystko, to moja wina?!
. :/ A jeszcze mój wujek z Londynu mnie pocieszył, że u niego jest 15 stopni ciepło i wiosna jest.
Patrzyłem na niego w osłupieniu, bo moja koncepcja rozsypywała się w gruzy, a nadzieja na odszkodowanie zgasła jak świeczka w rzece. – Zgadza się...
Myślał o tym, co on mógł stracić i co to jemu na zawsze by odebrano.
WSTĘPU TYTUŁEM: Był sobie raz pan George Lucas - reżyser filmowy (dobry znajomy zresztą pana Stevena Spielberga) i pewnego razu wymyślił sob...