Kira traci ukochanego, który ginie w niewyjaśnionych okolicznościach. Na domiar złego tego samego dnia dowiaduje się, że jej narzeczony miał już żonę i dziecko. Okazuje się, że dla Eryka rozkochanie w sobie Kiry było jedynie elementem gry, która miała doprowadzić do odebrania jej wszystkich udziałów w firmie.
Mimo, że w tak krótkim czasie spadło na nią tak wiele, nie był to koniec jej problemów. Wokół dziewczyny zaczynają się dziać dziwne i niebezpieczne rzeczy. Ktoś nie cofnie się przed niczym, żeby zniszczyć dziewczynę. Ostatecznie Kira decyduje się na osobistego ochroniarza, na którego ma idealnego kandydata.
Kto okaże się być wrogiem, a kto przyjacielem kobiety? Czy Kajetan pomoże Kirze? Jakie tajemnice wyjdą na jaw?
"Złudne marzenia" to kontynuacja "Brudnej gry", na którą naprawdę czekałam.
Emocjonująca i trzymająca w napięciu historia. Ciekawa fabuła, nieoczekiwane sytuacje i zwroty akcji. Groźby, wypadki, porwania i strzelaniny. Strata najbliższych, szokujące fakty wychodzące na jaw. Pożądanie i rodzące się uczucie. Do tego naprawdę gorący romans. Muszę przyznać, że bardzo mi się to połączenie podobało.
Książka napisana jest lekkim stylem. Czyta się ją szybko i przyjemnie. Fabuła sprawia, że chcemy jak najszybciej poznać prawdę. Zakończenie to coś, co totalnie mnie zszokowało. W ogóle nie spodziewałam się takiego obrotu spraw.
Jedynym do czego mogłabym się przyczepić to dziecinne podejście do życia Kiry. ...