Złudne marzenia. Dziedzictwo recenzja

✍No cześć 😀😚
Dzisiejszy post poświęcony jest książce ,,Złudne Marzenia" , a napisała ją Alicja Skirgajłło. Dziękujemy wydawnictwu @editiored za możliwość przeczytania i zrecenzowania dla was tej pozycji ♥️

,, JUŻ RAZ JĄ OCALIŁ. TERAZ ZNOWU JEST JEJ POTRZEBNY"

✍Kira traci miłość swojego życia - Eryka. To on przez ostatni czas bardzo jej pomagał i wspierał ją. Przynajmniej na tam ten moment tak się Sadowskiej wydawało . Ginie on w niewyjaśnionych okolicznościach, a po tym wszystkim na jaw zaczynają wychodzić ciekawe rzeczy . Okazuje się , że Eryk miał żonę i malutkie dziecko. Nie dość że sam fakt śmierci , był dla Kiry czymś okropnym to dodatkowo dowiaduje się , że była tylko zabawką i obiektem dobrego zarobku dla niego. Gdy myśli że już nic gorszego nie może się jej przydarzyć na jej drodze zaczyna pojawiać się tajemniczy prześladowca...

✍Dla tych , którzy nie wiedzą ,,Złudne Marzenia" to kontynuacja powieści ,,Brudna Gra". Kto z was jeszcze nie czytał niech koniecznie się za nie zabiera. Jeśli mamy być z Wami szczere to jednak bliższa naszemu sercu jest część pierwsza. Mimo tego , że druga jest zarówno ciekawa , dramatyczna , trzymająca w napięciu , a przede wszystkim z naszym ukochanym Kajetanem to jednak , gdzieś bardziej przemówiła do nas jej poprzedniczka. W tej części właśnie bliżej możemy poznać Kajtka , czyli ochroniarza oraz kochanka naszej bohaterki . Jest on przede wszystkim bardzo męski, odważny i przebojowy , ale naszym zdaniem posiada on też wiele uczuć , które potrafi pokazać i łatwo je po nim poznać. Kira się chyba nie zmieniła. Może stała się bardziej stanowcza i taka bardziej pewna siebie. A widać to przede wszystkim po jej zachowaniu w pracy. Ta para podoba nam się zdecydowanie bardziej niż Kira z Erykiem. Więc ich romans jest taką wisienką na torcie. Całe szczęście , że ich relacja zamieniła się w miłość , a nie przyjaźń , bo chyba byśmy płakały jak byłoby inaczej 🤣🤣 Super , że został wprowadzony motyw z pogróżkami, bo nadało to takiej niepewności i zastanowienia. Nie do końca jesteśmy zadowolone z zakończenia książki, oczywiście nie mówimy tu o szczęśliwym zakończeniu bohaterów , ale o sytuacji związanej z jej ojcem i koleżanką. Bo to dało nam tak wiele niewiadomych i troszeczkę zasugerowało nam kontynuację , ale chyba jej nie będzie . Z resztą musicie przeczytać żeby nas zrozumieć 😉 Ale nie ma co . Obie książki były rewelacyjne. Zachęcamy Was do przeczytania i podzielenia się własnymi odczuciami co do niej. A dla tych co czytali która część bardziej Wam się spodobała ?